Znany z "Teorii wielkiego podrywu" Johnny Galecki dołączył do obsady "Rings", czyli trzeciej części horroru "The Ring".
Produkcja należy do serii filmów opierających się na japońskich horrorach z cyklu "Ringu", które opowiadają o tajemniczej kasecie wideo. Osoby, które ją obejrzą, giną w ciągu tygodnia. Trzecią odsłonę zrealizuje F. Javier Gutierrez.
Scenariusz napisał Ehren Kruger, a produkcją zajęli się Walter Parkes i Laurie Macdonald. Matilda Lutz i Alex Roe zagrają główne role. W filmie pojawi się także Aimee Teegarden.
Teraz dołączył do nich Johnny Galecki.
Przypomnijmy, że pierwszy hollywoodzki remake wyreżyserował w 2002 roku Gore Verbinski. Za kamerą drugiego obrazu stanął Hideo Nakata, autor oryginalnej serii.
Johnny Galecki pracował ostatnio na planie filmu "The Master Cleanse".