Jonathan Rhys Meyers opuścił klinikę odwykową.
W zeszłym miesiącu aktor zarejestrował się w ośrodku Causeway Retreat w Essex, w którym leczył się z uzależnienia od alkoholu. Przyjaciel gwiazdora zdradził, że Rhys Meyers opuścił klinikę i powrócił do Los Angeles.
- Jonathan jest z powrotem w Los Angeles, prowadzi obecnie rozmowy w sprawie nowych projektów filmowych - oświadczył przyjaciel aktora. - Co do jego ostatniego pobytu na odwyku, mogę tylko powiedzieć, że Jonathan zrozumiał istotę swoich problemów. Dotarło do niego, że potrzebuje pomocy. Osoby z jego otoczenia będą starały się utrzymać go w ryzach, tak, aby znów nie zboczył na złą ścieżkę.
Już niebawem będziemy mogli podziwiać Jonathana Rhys Meyersa w thrillerze "Shelter".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.