Julia Wróblewska: „polska Shirley Temple” nie zwalnia tempa
Tegoroczna maturzystka ma ambitne plany
I faktycznie. Przez lata młoda aktorka dorastała na naszych oczach, zdobywając coraz większą sympatię widzów. I uczyła się, jak radzić sobie z internetowym hejtem, który, niestety, również jej nie ominął.
Nie ukrywa, że granie jest jej całym światem i nie wyobraża sobie innej pracy. Ambitna nastolatka, która w tym roku zdaje maturę, wyznaje, że bardzo poważnie myśli o swojej przyszłości. Zamierza studiować dwa kierunki równocześnie, a dodatkowo wciąż grać w filmach i serialach.