Julianne Moore chce Oscara, bo to wielka sprawa

Julianne Moore nie kryguje się i otwarcie przyznaje, że chce wygrać Oscara.

Julianne Moore chce Oscara, bo to wielka sprawa

Gwiazda była nominowana już cztery razy, ale dotąd nie otrzymała statuetki. Aktorka ma nadzieję, że zmieni się to teraz, wraz z piątą nominacją, którą otrzymała za rolę w dramacie "Motyl Still Alice".

Moore nie ukrywa, że to ważna rzecz. - Nominacje przyznają koledzy po fachu - wyjaśnia. - To naprawdę wielka sprawa.

Dzieło "Motyl Still Alice" jest ekranizacją debiutanckiej powieści Lisy Genovy, neurobiologa z uniwersytetu Harvarda. Bohaterką historii jest 50-latka, matka trojga dorosłych już dzieci, mężatka, wykładowczyni uniwersytecka, u której lekarze diagnozują wczesne stadium choroby Alzheimera. Kobieta za wszelką cenę stara się nie zmieniać swojego stylu życia i korzystać z każdej chwili pamięci, która jej pozostała.

O nagrodę Akademii Filmowej artystka konkuruje z Rosamund Pike ("Zaginiona dziewczyna"), Felicity Jones ("Teoria wszystkiego"), Reese Witherspoon ("Dzika droga") i Marion Cotillard ("Dwa dni, jedna noc").

Laureatów poznamy 22 lutego podczas uroczystej gali, którą poprowadzi Neil Patrick Harris.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)