"Jumanji" – ostatni wielki przebój 2017 roku

Nie przypadkiem Dwayne The Rock Johnson od kilku lat znajduje się w gronie najlepiej zarabiającym aktorów. Jego najnowszy film "Jumanji: Przygoda w dżungli" sprzedaje się kapitalnie i w Stanach stanie się większym przebojem niż ósma część "Szybkich i wściekłych".

"Jumanji" – ostatni wielki przebój 2017 roku
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Przypomnijmy, że Dwayne Johnson w 2016 roku okazał się najlepiej zarabiającym aktorem na świecie. Obliczono, że The Rock zarobił wówczas 64,5 mln dol. W minionym roku aktor zgarnął podobną kwotę (65 mln dol.), ale musiał uznać wyższość Marka Wahlberga, który swoją pozycję w dużej mierze zawdzięcza jednak świetnie prosperującej sieci restauracji szybkiej obsługi Wahlburgers. Poza tym filmy z Wahlbergiem w minionym roku sprzedały się stosunkowo słabo. Zarówno superprodukcja "Transformers: Ostatni Rycerz", jak i komedia "Co wiecie o swoich dziadkach?" nie znajdą się nawet w gronie dwudziestu najpopularniejszych tytułów 2017 roku w amerykańskich kinach. Tymczasem dwa filmy Dwayne’a Johnsona sklasyfikowane zostaną w czołowej dwunaste sezonu.

Niespodziewanie tym słabszym tytułem Johnsona w Ameryce będą "Szybcy i wściekli 8". Film akcji zarobił za oceanem 225,8 mln dol. i wszystko wskazuje na to, że znajdzie się na dwunastej pozycji pośród największych przebojów 2017 roku. Natomiast "Jumanji: Przygoda w dżungli" celuje w ósme lub dziewiąte miejsce. Obecnie na koncie przygodowej produkcji znajduje się 169,8 mln dol., ale podczas ostatniego weekendu roku obraz zarobił jeszcze 50,6 mln dol. Przed tygodniem "Jumanji" wystartowało dość spokojnie (36,4 mln dol.), jednak w czasie drugiego weekendu zanotowało aż 39 proc. wzrost popularności i niewiele brakowało, a zdetronizowałoby najnowsze "Gwiezdne wojny", które po 27 proc. spadku wpływów zebrały 52,4 mln dol.

Śmiało można więc powiedzieć, że "Jumanji: Przygoda w dżungli" nie tylko powtórzy sukces pierwowzoru z 1995 roku, ale nawet osiągnie lepszy wynik. Produkcja z Robinem Williamsem w amerykańskich kinach zarobiła bowiem 100,5 mln dol., co po uwzględnieniu inflacji daje rezultat w granicach 205 mln dol. "Przygoda w dżungli" zgromadzi około 250 mln dol.

W ostatnim tygodniu 2017 roku do szerokiej dystrybucji trafił tylko jeden tytuł – dramat "Wszystkie pieniądze świata". Ten film miał być powrotem Kevina Spacey do wielkich kinowych ról. Mógł mu przynieść trzeciego w karierze Oscara. Jednak ogromna fala oskarżeń, jaka przetoczyła się przez media wyeliminowała aktora nie tylko z planowanej na 2018 rok szóstej serii serialu "House of Cards", ale także z filmu, do którego zdjęcia zostały już nakręcone. I tak, "wyciętego" Kevina Spacey zastąpił weteran kina Christopher Plummer. Niedoceniany przez wiele lat aktor pierwszą nominację do Oscara otrzymał dopiero w wieku 81 lat ("Ostatnia stacja" z 2009 roku). Dwa lata później Plummer ponownie został nominowany. Sprawiedliwości w końcu stało się zadość. Znakomity aktor odebrał Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Debiutanci". I kto wie, czy w tym roku nie powtórzy tego sukcesu. Nominacja do Złotego Globu za kreację we "Wszystkich pieniądzach świata" już jest.

Szkoda jedynie, że, mimo bardzo dobrych recenzji, oparty na prawdziwych wydarzeniach dramat w reżyserii Ridleya Scotta sprzedaje się przeciętnie. Podczas ostatniego weekendu 2017 roku film zarobił 5,5 mln dol. (siódma pozycja). W sumie na jego koncie znajduje się 12,6 mln dol.

TOP 10 (29 grudnia – 31 grudnia 2017)

  1. "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi" – 52,4 mln dol. (w sumie 517,1 mln).
  2. "Jumanji: Przygoda w dżungli" – 50,6 mln dol. (w sumie 169,8 mln).
  3. "Pitch Perfect 3" – 17,8 mln dol. (w sumie 64,3 mln).
  4. "Król rozrywki" – 15,3 mln dol. (w sumie 48,8 mln).
  5. "Fernando" – 11,7 mln dol. (w sumie 53,8 mln).
  6. "Coco" – 6,6 mln dol. (w sumie 178,9 mln).
  7. "Wszystkie pieniądze świata" – 5,5 mln dol. (w sumie 12,6 mln).
  8. "Czas mroku" – 5,3 mln dol. (w sumie 17,9 mln).
  9. "Pomniejszenie" – 4,6 mln dol. (w sumie 17,1 mln).
  10. "Bękarty" – 3,7 mln dol. (w sumie 12,7 mln).

Premiery następnego tygodnia: "Naznaczony: ostatni klucz" – czwarta część popularnego cyklu grozy pierwszą premierą 2018 roku.

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)