"Kapitan Szablozęby i skarb piratów": Największa konkurencja dla produkcji Disneya

Opowieści o okrutnych piratach, którzy poszukują skarbu, od wieków zachwycają widzów i czytelników. Sukcesy takich filmów, jak „Piraci z Karaibów” udowadniają, że tematyka ta jest wciąż żywa i pożądana przez publiczność.

Wchodzący 29 maja na ekrany kin "Kapitan Szablozęby i skarb piratów" to pełny humoru i akcji skandynawski film przygodowy dedykowany nieco młodszej widowni niż przygody Jacka Sparrowa. „To największa konkurencja dla produkcji Disneya. Mocna historia, wspaniałe sceny, dużo humoru, przygód i akcji w doskonałym filmie dla całej rodziny” – stwierdza Inger Warendorph z The Walt Disney Company Nordic.

"Kapitan Szablozęby i skarb piratów": Największa konkurencja dla produkcji Disneya
Źródło zdjęć: © East news

22.05.2015 14:40

Historia filmów o korsarzach jest długa jak zarost Czarnobrodego i sięga 1908 roku, kiedy na ekrany kin wpłynął „The Pirate's Gold” D.W. Griffitha. Liczący zaledwie 18 minut obraz rozpoczął modę, która trwa nieprzerwanie sto lat i najpełniej uosabia się w sylwetkach takich aktorów jak: Robert Newton, Errol Flynn, Burt Lancaster, Dustin Hoffman czy Johnny Depp. Zanim jednak ten ostatni powróci na nieznane wody, na pokład swojego statku zaprosi widzów Kapitan Szablozęby.

Blady postrach Karaibów jest postacią obecną na skandynawskim rynku od dwudziestu pięciu lat – ma własny park rozrywki, coroczne przedstawienie teatralne, gry wideo, książki i gadżety. Ta multimedialna koncepcja autorstwa Terje Formoe jest jednym z największych sukcesów skandynawskiego przemysłu rozrywkowego, co najlepiej oddaje fakt, że w pierwszy weekend grania w samej tylko Norwegii „Kapitana Szablozębego i skarb piratów” zobaczyło ponad 100 000 widzów! Był to najlepszy wynik otwarcia rodzimej produkcji w całym 2014 roku. „Wiązaliśmy z tym filmem duże nadzieje, ale ten wynik przerósł nasze najśmielsze oczekiwania!” – ekscytuje się Lene Hjertøy z The Walt Disney Company Nordic, a w ślad za nim dziennikarz norweskiego kanału TV2. „Nie ma nic lepszego niż dobry film familijny – a ten bez wątpienia taki jest: wspaniała opowieść, mnóstwo akcji i przygód, przedstawionych z epickim rozmachem. 6 gwiazdek na 6!”

Dla polskich widzów „Kapitan Szablozęby i skarb piratów” będzie pierwszym spotkaniem ze słynnym piratem. Za dialogi do krajowej wersji językowej, z którą będą mogli się zapoznać 29 maja, odpowiedzialny jest Jakub Wecsile, autor tekstów do największych familijnych hitów ostatnich lat – „Disco Robaczki”, „Wakacje Mikołajka” i „Kraina lodu”. Reżyserem dubbingu został Jarosław Boberek, a głosu blademu postrachowi mórz i oceanów użyczył Mirosław Zbrojewicz.

W kinowej wersji tytułowy postrach mórz i oceanów od Karaibów aż po kraniec świata odkrywa starą mapę, która wskazuje drogę na legendarną Wyspę Skarbów. Kapitan szybko rozpoczyna przygotowania się do rejsu, jednak chciwy konkurent, Bjorn Wredny, kradnie mu ukochany statek – „Mroczną Damę”. Złodziej nie wie, że pod pokładem skrył się 11-letni Paluch. Chłopiec, który od najmłodszych lat marzy o służbie pod banderą trupiej czaszki, otrzyma niepowtarzalną okazję, aby dowieść swojej przydatności. Dzięki odwadze i pomysłowości Palucha, Szablozębemu uda się odzyskać okręt. W konsekwencji chłopiec zostanie oficjalnie przyjęty do załogi „Mrocznej Damy” i razem z piratami – oraz widzami w kinach – wyruszy na wyprawę swojego życia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)