W latach 80. jej plakat wisiał nad łóżkiem każdego amerykańskiego nastolatka. Kelly LeBrock z całą pewnością można uznać za symbol tamtej dekady. Pełne usta, powalająca figura i niezwykłej urody buzia – po prostu ideał! A jak wygląda dzisiaj?
W latach 80. jej plakat wisiał nad łóżkiem każdego amerykańskiego nastolatka. Kelly LeBrock z całą pewnością można uznać za symbol tamtej dekady. Pełne usta, powalająca figura i niezwykłej urody buzia – po prostu ideał! A jak wygląda dzisiaj?
Pozowała dla największych projektantów, jaj zdjęcie pojawiło się m.in. na okładce słynnego Vogue. Później przyszły role w kultowych filmach lat 80. i nieudane małżeństwo z legendarnym Stevenem Seagalem.
W 2013 roku swoją premierę ma mieć thriller „Hidden Affairs” w reżyserii Stephena Eckelberry’ego, gdzie LeBrock wciela się w jedną z głównych bohaterek. Jednak patrząc na jej najnowsze zdjęcia, trudno nam uwierzyć, że aktorka wciśnie się znowu w swoje skąpe fatałaszki…
Zawojowała świat mody
Zanim boska Kelly zadebiutowała na wielkim ekranie, z miejsca stając się gwiazdą pierwszej wielkości, zawojowała świat mody i kolorowych magazynów.
Urodzona 24 marca 1960 w Nowym Jorku LeBrock, mając dwa lata przeprowadziła się wraz z rodzicami do Londynu.
Tam jako nastolatka po raz pierwszy zaczęła pozować przed obiektywem.
''Don't hate me because I'm beautiful''
Już jako 16-latka wzięła udział w sesji reklamującej ekskluzywną bieliznę Christiana Diora. Jej zdjęcia znalazły się na sektach okładek kolorowych czasopism. W krótkim czasie stała się najbardziej rozpoznawalną modelką agencji Eileen Ford.
W reklamie szamponu Pantene wypowiedziała słynną frazę „Don't hate me because I'm beautiful”, która na stałe weszła do skarbnicy amerykańskiej popkultury. LeBrock pozowała również w kilku rozbieranych sesjach Playboya.
Tak dziś wygląda...
Przełom przyszedł w 1984 roku, kiedy reżyser Gene Wilder zaangażował ją do swojej komedii „Kobieta w czerwieni”. LeBrock szybko obwołano symbolem seksu dekady.
Rok później wystąpiła w klasyku lat 80. w reżyserii cenionego Johna Hughesa (m.in. „Kevin sam w domu” czy „Klub winowajców”) zatytułowanym „Dziewczyna z komputera”.
Małżeństwo ze Stevenem Seagalem
W 1987 roku gwiazda wyszła za słynnego Stevena Seagala. W 1990 roku małżeństwo wystąpiło wspólnie przed kamerą w filmie akcji „Hard to Kill” (reż. Bruce Malmuth).
W latach 90. LeBrock zagrała w kilku filmach, choć z całą pewnością nie były to przeboje na miarę „Dziewczyny z komputera”.
Małżeństwo z Seagalem zakończyło się głośnym rozwodem w 1996 roku. Para ma trójkę dzieci.
''Przez całe życie byłam gwałcona''
Ostatni raz na ekranie pojawiła się w 2007 roku, choć już przedtem robiła to bardzo sporadycznie, występując głównie w programach telewizyjnych.
W Stanach Zjednoczonych aktorka znana jest od kilku dobrych lat przede wszystkim dzięki działalności charytatywnej oraz walce o spopularyzowanie leków homeopatycznych – sama ma firmę produkującą tego typu specyfiki.
W jednym z wywiadów udzielonym dwa lat temu wyznała, że „przez całe życie była gwałcona i poniżana”. Do czasów związku z Seagalem w ogóle nie chce wracać, ubolewając, że „ma dzieci z tym człowiekiem”. (gk/mf)