Kolejna decyzja w sprawie Weinsteina. Prawnicy producenta mogą być zadowoleni
Choć amerykański producent filmowy Harvey Weinstein odbywa karę więzienia od 2020 roku, wciąż trwały kolejne procesy w sprawie napaści i gwałtów, których się dopuścił. Sąd w Los Angeles właśnie oddalił trzy zarzuty. Tłumaczenie prokuratury jest kuriozalne.
Gdy w październiku 2017 r. na łamach "The New York Times" nagłośniono zarzuty wobec producenta, występowało przeciwko niemu osiem kobiet. Kilka tygodni później powstała lista z 82 nazwiskami kobiet, które od lat 70. padły ofiarą molestowania lub gwałtu ze strony Harvey'a Weinsteina. Niektóre z nich lata temu zawarły milionowe ugody, a inne do dziś walczą w sądzie o uznanie ich krzywdy.
W 2020 r. sąd w Nowym Jorku skazał Weinsteina na 23 lata więzienia. Ale równolegle kalifornijska prokuratura prowadziła kolejne sprawy dotyczące seksualnych napaści. W grudniu 2022 r. 70-latek usłyszał kolejny wyrok skazujący, tym razem na 16 lat więzienia. Jednocześnie w trzech z siedmiu zarzutów ława przysięgłych nie podjęła decyzji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjaciółka księcia Andrzeja za kratami. Handlowała nastolatkami
Prawnicy ofiar, Jennifer Siebel Newsom oraz Lauren Young, domagali się od sędzi Lisy B. Lench ponownego rozpatrzenia sprawy. - Myślę, że Harvey Weinstein powinien zostać ukarany za każde przestępstwo. Chociaż oskarżony został skazany w Nowym Jorku i Los Angeles za okrucieństwo wymierzone przeciwko innym kobietom, chciałabym, aby został pociągnięty do odpowiedzialności za to, co zrobił mi. (...) Już zawsze będzie pamiętany nie jako wielki producent, ale jako skazany przestępca i seksualny drapieżnik - mówiła na sali sądowej Lauren Young.
Jednak amerykański wymiar sprawiedliwości nie stanął po ich stronie. Decyzja ta może zaskakiwać tym bardziej, że oskarżająca Weinsteina o gwałt Jennifer Siebel Newsom jest żoną gubernatora Kalifornii, Gavina Newsoma. Prokurator Paul Thompson argumentował tę decyzję tym, że "prawdopodobnie wydłużyłoby to karę Weinsteina tylko o rok więzienia". Tak lekceważący stosunek wobec ofiar, które podjęły trud, by po latach znów dzielić się szczegółami swojej tragedii, wprawia w osłupienie.
Czy oznacza to, że Harvey Weinstein może być już spokojny i jego 39-letni wyrok nie ulegnie wydłużeniu? Prawnicy dawnego producenta wciąż domagają się skrócenia kary, ostatnio powołując się na fakt, że 70-latek jest ojcem pięciorga dzieci, które za nim tęsknią.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.