''Kosmos'': Człowiek z głębokiego kosmosu [RECENZJA]

Obraz

Szalone to kino Żuławskiego. Reżyser od początku płynął pod prąd. Tworzył z bałaganu myśli i skojarzeń. Nie inaczej jest tym razem, przy okazji ostatniego filmu - „Kosmosu”, nagrodzonego za reżyserię na zeszłorocznym festiwalu w Locarno.

Żuławski wraca do kina po 15 latach banicji. W swoim całym dorobku zrealizował trzynaście filmów, z czego tylko cztery w Polsce. Począwszy od debiutanckiej „Trzeciej części nocy” (1971) na temat rzeczywistości czasów okupacji. Scenariusz napisał wspólnie ze swym ojcem, pisarzem Mirosławem Żuławskim - to on w czasie niemieckiej okupacji był karmicielem wszy. Reżyser szybko okazał się enfant terrible polskiego kina, dlatego musiał opuścić ojczyznę („Diabeł” z 1972 roku na szesnaście lat trafił na półkę). Emocjonalny wybuch jądrowy nastąpił przy „Opętaniu” i „Na srebrnym globie”. Żuławski uwielbiał przesadę. Zawsze głęboko zaglądał do studni. Uważał, że na dnie siedzi demon, którego należy wydobyć na powierzchnię. Nie interesowały go rytuały i reguły, a światy nadprzyrodzone i planety przyszłości.

Obraz

W „Kosmosie” Żuławski rezygnuje z opisanego przez Gombrowicza Zakopanego lat 30. i przenosi akcję filmu do deszczowej, współczesnej Portugalii. Witold, by odetchnąć od realiów dnia codziennego wyjeżdża do pensjonatu na prowincji, gdzie zamierza pisać swoje opus magnum. Za kompana bierze Fuchsa. Przybywając do wioski odnajduje powieszonego na drucie gołębia. Instytucja wieszania odgrywać będzie kluczową rolę w filmie. Stanie się nawet silniejsza od fatalnej miłości pisarza do Leny czy zafascynowania Fuchsem. Niewinna pozostanie tylko postać pokojówki ze zdeformowanymi ustami. Światem bohaterów rządził będzie wszechobecny nihilizm i banalność egzystencji biesiadujących przy suto zastawionym stole.

Obraz

Książka, na podstawie której Żuławski nakręcił „Kosmos” uchodziła za podsumowanie całej twórczości Gombrowicza. Filmowa wersja to testament twórcy „Szamanki”. Określany jako egzystencjalny thriller okazuje się jednak filozoficznym dramatem z humorystycznymi suplementami. „Kosmos” nie jest aż tak radykalny, jak poprzednie filmy reżysera, ale pod wieloma względami stanowi powrót do znanej formy. Żuławski swobodnie cytuje Pasoliniego, Bressona, Spielberga, a nawet samego siebie. Pojawiają się tematy histerii, paranoi i erotyzmu. Charakteru nadaje egzaltowana gra aktorska (niezwykły Jonathan Genet w roli Witolda), przeestetyzowane wnętrza (przestrzeń pensjonatu i ogrodu), i hiper – kinetyczna kamera (nadająca wrażenia rozgorączkowania). A znakomita muzyka Andrzeja Korzyńskiego dodaje historii niepokoju. Żuławski toczy inteligentną grę z widzem, która momentami staje się nieznośna i irytująca swoją gęstością: nafaszerowaniem znakami nieprowadzącymi do sensownego rozwiązania. Zadałem sobie pytanie, czy to nie żart
reżysera. Za chwilę pomyślałem jednak, że kino Żuławskiego jest operowe i szamańskie, a więc to wielka fantasmagoria.

Obraz

Zbadanie „Kosmosu” to niełatwa dla widza zagadka detektywistyczna. Żuławski bierze swoje życie pod lupę. Uświadamia tym samym, że oglądamy film o nim. Takie odczytanie sugerują też napisy końcowe, na których widzimy sceny z planu. Film jest udaną adaptacją Gombrowicza, ale też fascynującą podróżą w głąb własnego mikrokosmosu. Warto odkryć w ten sposób skrywane fantazje, gdyż „Kosmos” to schyłkowe dzieło, którym Żuławski żegna się ze światem.

Marcin Radomski

7/10

Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟