''Królewna Śnieżka i łowca'': Charlize Theron omal nie rzuciła kina
*Charlize Theron przez moment rozważała porzucenie kariery aktorskiej.*
28.05.2012 09:03
Gdy gwiazda otrzymała informację o tym, że wkrótce jej starania o adopcję znajdą szczęśliwy finał, bardzo poważnie rozważała porzucenie aktorstwa. Nie chciała przyjąć roli w filmie "Królewna Śnieżka i łowca". - Gdy usłyszałam, że w moim życiu pojawi się synek, nie chciałam robić tego filmu - mówi gwiazda.
Teraz aktorka cieszy się, że nie porzuciła kariery. - Posiadanie dziecka odmieniło mnie - twierdzi. - Stałam się o wiele bardziej twórczą osobą.
Theron adoptowała chłopca Jacksona w marcu - po dwóch latach procedur. Synka wychowuje sama. W 2010 roku zakończył się jej 9-letni związek z aktorem Stuartem Townsendem. - Nie wydaje mi się, żeby którakolwiek kobieta chciała być samotną mamą. Nie chciałam tego, ale tak się stało. Zawsze wiedziałam, że adoptuję. Zawsze - komentuje gwiazda, którą w "Królewnie Śnieżce i łowcy" będziemy mogli oglądać od 1 czerwca.
Na premierę czeka również inna produkcja z Theron, a mianowicie "Prometeusz" Ridleya Scotta.