Krystyna Janda zwróciła się do Magdaleny Filiks. "Podłość ludzka nie ma granic"

Na początku marca posłanka PO Magdalena Filiks poinformowała o tragicznej śmierci swojego syna. Na dwa tygodnie przed 16. urodzinami Mikołaj odebrał sobie życie. Pod koniec grudnia ub. r. na stronie Radio Szczecin i TVP Info ukazały się publikacje nakierowujące na ujawnienie informacji, że to syn posłanki był ofiarą pedofila, który od 2021 r. odsiaduje wyrok.

Rodzinna tragedia Filiksów stała się głośną medialnie sprawą, która wstrząsnęła opinią publiczną. Miesiąc po śmierci chłopaka Magdalena Filiks zamieściła na Facebooku smutny wpis.

"Mówią mi, że minął miesiąc... Ale nie ma już nawet naszych cytatów z Kubusia Puchatka... Chciałabym napisać: 'Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale" - ale to też nie byłaby prawda… Nie ma już żadnego cytatu, więc po prostu byłoby dobrze, gdyby nikt nie pytał" - napisała posłanka PO, wrzucając pamiątkowe zdjęcie z synem.

Na te rozpaczliwe słowa zareagowała Krystyna Janda. Aktorka zwróciła się wprost do Magdaleny Filiks w imieniu swoim oraz przyjaciół.

"Szanowna Pani, jesteśmy z Panią. Krwawią nam serca i mózg nie wytrzymuje. Po tej ziemi chodzi wielu złych ludzi, ale krzywda dziecka i matki jest zbrodnią największą, nie do wybaczenia. Nie potrafimy ulżyć w cierpieniu, jedynym gestem możliwym jest ostracyzm, wykluczenie winnych. Niewybaczenie. Zapamiętanie. Mam nadzieję, że to się dzieje" - napisała Krystyna Janda na Facebooku.

Aktorka nie kryje się ze swoją pogardą wobec tych, którzy przyczynili się do tragedii rodziny Filiksów.

"Wstyd nam, że niektórzy wśród nas, też nazywają się ludźmi. Podłość ludzka, jak głosi literatura, nie ma granic, ale głupota i bezmyślność też" - oceniła Krystyna Janda.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.