Krystyna Sienkiewicz: kryła w sobie smutną tajemnicę

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

/ 7Aktorka zmarła w wieku 81 lat

Obraz
© East News

W rzeczywistości Krystyna Sienkiewicz kryła w sobie wielką tajemnicę. W młodości została ciężko doświadczona przez los i nigdy nie zapominała o traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa. Jako mała dziewczynka straciła rodziców, a potem została rozdzielona z bratem, którego umieszczono w domu dziecka. Wkrótce zaś i ona sama trafiła do sierocińca.

Długo szukała uczucia, jednak nie dane jej było zaznać szczęścia w miłości. Mawiała, że woli życie w pojedynkę i nie chce być zdana na niczyją łaskę. I choć twierdziła, że nie pragnie mieć dzieci, kiedy usłyszała o porzuconej w szpitalu dziewczynce, nie mogła pozostać obojętna na jej los.

/ 7''Brat chciał mnie zabić''

Obraz
© East News

Urodziła się 14 lutego 1935 roku w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie jej mama zatrudniła się jako nauczycielka, ojciec zaś otrzymał posadę sekretarza gminy.

Jak przyznawała, z dzieciństwa pamięta niewiele, ale po latach dowiedziała się, że niewiele brakowało, a zginęłaby z ręki... własnego brata.

- Z opowiadań wiem, że Rysiu, mój starszy brat, chciał mnie zabić – opowiadała w Super Expressie.

- Gdy byłam malutka, stanął nade mną z ogromnym polanem i krzyknął: "Smerda, won z mojej luli". Pewnie chciał powiedzieć: "Smarkula, won z mojego łóżeczka", ale mu nie wyszło. Na szczęście mama to zobaczyła i go powstrzymała. Inaczej byłabym okaleczona albo bym nawet po prostu nie żyła.

/ 7Pomógł jej dyrektor sierocińca

Obraz
© PAP

Rodziców straciła wcześnie. Wiele razy się przeprowadzali, szukając jakiegoś bezpiecznego i spokojnego miejsca do życia, ale, niestety, los im nie sprzyjał. Ojca Sienkiewicz aresztowało SS; trafił do obozu i tam został zabity. Matka zaczęła ciężko chorować. Pomoc nie przyszła na czas i kobieta zmarła. Mała Krystyna i jej brat Ryszard zostali zupełnie sami.

To ciotka zaoferowała swoją pomoc, przyjmując do siebie dziewczynkę. Ale chłopcem nie zdołała się już zaopiekować.

- Rysia nie mogła zabrać, bo miała już 2-letniego synka, jej mąż zginął w Powstaniu Warszawskim. Nie dałaby więc sama rady z trójką dzieci. Rysio trafił więc do domu dziecka przy ul. Krypskiej w Warszawie, a ja z nią pojechałam do Szczytna – opowiadała aktorka w Super Expressie.

To właśnie dyrektor domu dziecka odkrył jej talent plastyczny, kiedy przyjechał z wizytą, by poznać siostrę Rysia.

- Chyba uznał, że jakiś potencjał mam. Ciotka chciała, bym była przedszkolanką, ale on powiedział: "Po moim trupie! Nie będzie żadną przedszkolanką, skończy wyższą uczelnię". I zabrał mnie na rok do sierocińca, a potem zapisał do liceum plastycznego w Łodzi.

/ 7Zaczęło się od grypy

Obraz
© AKPA

Od tej pory sytuacja Sienkiewicz znacznie się poprawiła. Bez problemu dostała się na warszawską ASP, a potem nawiązała współpracę ze Studenckim Teatrem Satyrycznym, robiąc dla nich kostiumy i scenografię. Choć była tak blisko sceny, nie myślała jednak wcale o graniu. Aktorką została właściwie przez przypadek, dzięki... grypie.

Koledzy namawiali ją, by nie rezygnowała z występów. Mieli rację, bo już wkrótce Sienkiewicz zaczęła otrzymywać kolejne, bardzo intratne propozycje zawodowe.

- Nie skończyłam szkoły aktorskiej, bo kręciłam już filmy, robiłam reklamy. Wydaje mi się, że STS dał mi wszystko, co trzeba do aktorskiego majątku – twierdziła.

/ 7''Kandydatka do usidlenia''

Obraz
© AKPA

Mężczyźni za nią szaleli.

Ale o swoich podbojach miłosnych mówiła niewiele, a nazwiska swoich wielbicieli trzymała w tajemnicy.

Wiadomo na pewno tylko o dwóch, tych, którym udało się wcisnąć na palec aktorki obrączkę. Pierwszym z nich był Włodzimierz Rylski, piosenkarz. Rozstali się, gdy Rylski postanowił przeprowadzić się do Niemiec, a Sienkiewicz, zadowolona z przebiegu swojej kariery, stwierdziła, że nie zamierza opuszczać Polski.

Drugim zaś został kolega z STS-u, Andrzej Przybylski. Ten związek miał jednak wyjątkowo przykre zakończenie.

/ 7Ślub z rozsądku

Obraz
© AKPA

Jeszcze zanim Sienkiewicz stanęła po raz drugi przed ołtarzem, poruszona losem porzuconej w szpitalu małej Julki, postanowiła dziewczynkę adoptować, choć wcześniej zarzekała się, że nie będzie miała dzieci. To dlatego aktorka postanowiła ponownie wyjść za mąż.

- Chciałam, by dziecko miało fajny dom – tłumaczyła w Super Expressie. Wkrótce jednak zrozumiała, że decyzja o ślubie została podjęta zbyt pochopnie.

- Nie zrobiłam intercyzy i to był błąd. Pół majątku wyprowadził dla swojego dziecka i kobiet, które miał – opowiadała.

Nie potrafiła jednak długo żywić żalu do byłego małżonka. Po latach wybaczyła mu wszystko i zajęła się Przybylskim, gdy inni go opuścili.

- No cóż, nikt nie jest bez winy. Dlatego kiedy umierał na raka już po naszym rozwodzie, opiekowałam się nim – mówiła.

Ale od tamtej pory postanowiła cieszyć się życiem „singielki”, zawsze była zresztą kobietą samodzielną i samowystarczalną.

- Cenię sobie życie w pojedynkę – podkreślała.

/ 7Do końca zachowywała optymizm

Obraz
© PAP

Aktorka od dłuższego czasu narzekała na problemy ze zdrowiem, mimo to pozostawała aktywna zawodowo. I, tak jak zapowiadała, trzymała się z dala od seriali telewizyjnych.

- Serialom na stałe mówię nie, bo nie muszę się w to bawić, skoro mam teatr i ważniejsze aktywności – podkreślała stanowczo w Fakcie.

Pytana przez Dziennik Bałtycki, skąd brała na to wszystko siłę, odpowiadała:

Krystyna Sienkiewicz zmarła w niedzielę w nocy. O jej śmierci poinformował jej bratanek, muzyk Jakub Sienkiewicz.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?