Krzysztof Kiersznowski nie żyje. Miał 70 lat
Popularny aktor teatralny, telewizyjny i filmowy Krzysztof Kiersznowski nie żyje. Informację o jego śmierci potwierdzili koledzy z Teatru tm.
Krzysztof Kiersznowski, aktor znany głównie z "Vabanku", "Kilera" czy takich seriali jak "Barwy szczęścia", "Blondynka" czy "Kowalscy kontra Kowalscy", nie żyje. Smutne wieści potwierdzają jego współpracownicy z Teatru tm.
"Kochany Krzysiu, nie sądziliśmy, że tak szybko przyjdzie się pożegnać. Tyle wspólnych lat, wspólnej pracy, wspólnego życia w teatrze. Trudno wyrazić w takiej chwili wszystkie uczucia, które mamy w sercu. Trudno zebrać myśli i ubrać je w słowa. Żal, smutek, niedowierzanie i tęsknota. Będzie nam brakowało wspólnie spędzanego czasu - na scenie i poza nią. Będzie brakowało rozmów z Tobą, dyskusji i sporów. Będzie nam brakowało Twojego śmiechu, uśmiechu i pełnych humoru komentarzy. Twojej obecności. Łączymy się w żalu z Martine, Kasią i Maxem" - napisał dyrektor teatru, Tomek Mędrzak na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Krzysztof Kiersznowski debiutował na wielkim ekranie w filmie Andrzeja Wajdy "Człowiek z marmuru". W pamięci widzów utkwiły szczególnie jego kreacje z m.in. "Vabank", "Cześć Tereska", "Kilera". Występował na deskach kilkunastu teatrów m.in. w Teatrze Ochoty, Studio, Rampa, Capitol. W ostatnich latach można było go oglądać w serialu TVP "Barwy szczęścia". Produkcja również zamieściła w sieci pożegnalny wpis.
"Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krzysztofa Kiersznowskiego. Odszedł wspaniały człowiek, wielki aktor i nasz przyjaciel. Dziękujemy ci Krzysiu za każdą wspólną chwilę, za każdy żart i uśmiech. Za twój talent i pracowitość, za serdeczność i ciepło, którymi obdarzyłeś także postać Stefana. Będziemy bardzo tęsknić i nigdy cię nie zapomnimy" - napisano na profilu serialu na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Artystę żegnają również jego inni koledzy po fachu, m.in. Magdalena Schejbal, z którą grał na planie "Blondynki", czy Tadeusz Chudecki. "Żegnaj Krzysiu, będzie cię bardzo brakować!" - napisał aktor na Facebooku.