Liv Tyler: gwiazda ''Ukrytych pragnień'' latami była okłamywana przez matkę
Prawdę poznała dopiero po ośmiu latach
W 1996 roku Tyler była na ustach wszystkich. Rozgłos zdobyła dzięki roli w "Ukrytych pragnieniach" Bernardo Bertolucciego – nastoletnia wówczas aktorka bez skrępowania prezentowała na ekranie swoje ciało, pokazując m.in. nagą pierś, i mało kto pozostał odporny na jej wdzięki. Z miejsca okrzyknięto ją nowym symbolem seksu, zachwycano się jej delikatną urodą, niekwestionowanym talentem i odwagą.
Według niektórych Tyler nigdy nie wykorzystała w pełni swojej szansy. Nie miała szczęścia do filmów, a po roli Arweny we "Władcy Pierścieni" grywała coraz mniej. Przez wiele lat fotoreporterom udawało się przyłapać gwiazdę jedynie w obszernych kurtkach i ciemnych okularach zasłaniających twarz. Dopiero niedawno sytuacja nieco się zmieniła.