"Małżeńskie porachunki" : Dorociński tańszy niż rozwód
Marcin Dorociński rozsmakował się w zagranicznych produkcjach. Nie tak dawno widzieliśmy go w międzynarodowych produkcjach "Anthropoid" i miniserialu "Cape Town". Teraz zagrał w duńskiej komedii "Małżeńskie porachunki", która po pierwszym tygodniu wyświetlania była hitem w Danii. Właśnie ukazał się polski plakat filmu. Prawda, że pomysłowy?
Rok temu w wywiadzie dla Wirtualnej Polski aktor mówił, że granie w filmach zagranicznych jest dla niego "wielkim wyzwaniem zawodowym". Wspomniał wtedy, że wziął udział w zdjęciach próbnych duńskiego reżyserka Ole Bornedala. Dziś wiemy, że próby się udały.
Głównymi bohaterami filmu są Ib i Edward, którzy przy kieliszku snują plan pozbycia się swoich żon. Wtedy z pomocą przychodzi im Marcin Dorociński, który jako płatny morderca ma pomóc im odzyskać wolność. Jak się okaże, jego usługi są tańsze niż kosztowny rozwód po kilkunastu latach małżeństwa. Nie spodziewają się jednak, że to oni muszą zacząć obawiać się o swoje życie.
W obsadzie komedii znaleźli się Ulrich Thomsen, Nicholas Bro oraz Mia Lyhne i Lene Maria Christensen. Partneruje im Marcin Dorociński. Ostatni raz widzieliśmy go w "Na granicy".
"Małżeńskie porachunki" w polskich kinach od 7 kwietnia.
![Tak złego finału nie było od czasu "Gry o tron". Twórcy "Yellowstone" zamęczyli widzów [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDNiMzRjYiUvCztJfRFvMGxTbxM7SGFmO0t3WH1ceTx4XWIcOwYoNisZIlQ1GDg0Lx49VCIGYiU-AGIMY0UpLT0ZIRsrRSgpLAwpVTZben15CixMfwh4cS9EeUtiWGAleV1_V2IOK3R9C35OMV90JmwU)
