Holland porównano do hitlerowców. Gwiazdy wykonały jednoznaczny gest

Pomimo, iż film "Zielona granica" nie został włączony do programu 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, to o produkcji nie zapomniały gwiazdy wydarzenia. W geście solidarności włożyli na siebie koszulki z napisem "Agnieszka Polland".

48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni ruszył w najlepsze. Na imprezie wyświetlono m.in. "Kosa" Pawła Maślony, "Chłopów" DK i Hugh Welchmanów czy "Lęk" Sławomira Fabickiego. Dziwić może jednak brak obecności najgłośniejszego polskiego filmu w tym roku. Na festiwalu nie zostanie wyświetlona "Zielona granica" Agnieszki Holland.

Dystrybutor filmu oznajmił, iż przyczyną braku filmu w Gdyni był fakt, że "Zielona granica" nie została ukończona w terminie. Czas zgłoszeń filmów na festiwal upłynął 31 maja, a twórcy ukończyli produkcję 15 czerwca. Nie zabiegali jednak o włączenie realizacji do programu w trybie awaryjnym, a organizatorzy także nie podjęli się takiej inicjatywy. Obraz Agnieszki Holland zostanie zgłoszony do konkursu za rok.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Maja Ostaszewska o filmie "Zielona granica": "Ataki Zbigniewa Ziobry na Agnieszkę Holland są wstrząsające"

"Zielona granica" nie pojawiła się w Gdyni na ekranach, lecz z pewnością zagościła w sercach gwiazd uczestniczących w konkursie. Manifestowali oni swoje poparcie dla Agnieszki Holland, przywdziewając t-shirty z napisem "Agnieszka Holland".

Wśród nich znalazła się córka reżyserki, Kasia Adamik oraz aktorka Liliana Głąbczyńska-Komorowska znana z "Austerii" czy "Kariery Nikodema Dyzmy".

Na podobny gest wsparcia reżyserki zdobył się także Andrzej Seweryn. Aktor na pytanie Katarzyny Janowskiej o koszulkę z napisem "Agnieszka Polland", odparł: - Moja koszulka oznacza solidarność z przyjaciółką, artystką polską, filmowcem polskim, która została przez prezydenta tego kraju, naszej ojczyzny, (...) porównana do agitatorów hitlerowskich.

- Mam nadzieję, że 15 października (...) [wyborcy - red.] zdecydują o tym, że nastąpi w tym kraju zmiana, która nie pozwoli porównywać artystów polskich do działaczy hitlerowskich - dodał Seweryn.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.