Marcin Dorociński przebił się do Hollywood. W "Mission Impossible" zagrało dwóch Polaków
"Mission Impossible: Dead Reckoning. Part One" jest siódmą częścią przygód agenta Ethana Hunta. W jednej z ról pojawi się Marcin Dorociński. Okazuje się, że "polska reprezentacja" w hollywoodzkim blockbusterze zyskała dodatkowego "zawodnika".
Marcin Dorociński dorastał w mazowieckim Kłudzienku
"Mission Impossible: Dead Reckoning" kręcono z myślą o dwóch filmowych rozdziałach tej samej opowieści. Pierwszy z nich pojawi się w kinach w lipcu br., a drugi rok później. Realizacja przebiegała z problemami. Najpierw opóźniła ją pandemia, a potem pożar na planie, który strawił, budowaną miesiącami, scenografię. W Polsce było głośno o tym, że filmowcy, szukając odpowiedniej lokacji, znaleźli ją w Pilchowicach na Dolnym Śląsku i chcieli wysadzić w powietrze zabytkowy most. Tę informację stanowczo zdementował reżyser Christopher McQuarrie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hity i klapy. Najgłośniejsze filmy roku
Najważniejszym polskim akcentem w nowej produkcji Toma Cruise'a jest angaż Marcina Dorocińskiego. W 2021 r. Polak wziął udział w zdalnym castingu i dostał rolę, chociaż nie wyjawił, jaką, związany klauzulą poufności. Aktor długo walczył o przebicie się do Fabryki Snów.
"Pierwszym castingiem, który otrzymałem od mojej londyńskiej agencji był "MI: Ghost Protocol". Przegrałem. Od tego czasu nagrałem ponad 1200 'self tape’ów'. I przegrałem je wszystkie. Pierwszy 'self tape' wygrałem w zeszłym roku, po ponad 10 latach żmudnych nagrań, wielkich nadziei i starań. Po 1200 wcześniejszych bolesnych i dotkliwych porażkach. [...] Teraz mogę dzielić się moją radością z wami " - zwierzył się Dorociński w mediach społecznościowych w październiku ub.r.
Swoje "amerykańskie marzenie", w tym samym filmie, spełnia też inny polski aktor, absolwent PWST w Krakowie, znany z serialów: "Belfer", "Ludzie i bogowie", "Chyłka. Kasacja".
"Wszystko jest możliwe! Nadszedł dzień, w którym w końcu mogę podzielić się wiadomością, którą trzymałem w sekrecie ponad rok. Zobaczycie mnie w nowym "Mission Impossible: Dead Reckoning. Part One". Kiedy otrzymałem telefon, nie wierzyłem, że ciężka praca, dyscyplina, samorozwój i poświęcenie w końcu przyniosły taki efekt. [...] Do zobaczenia w kinach" - napisał na Instagramie Mateusz Malecki.
Pierwsza odsłona "Mission Impossible: Dead Reckoning" pojawi się w kinach 14 lipca br.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
