WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Marszałek Sejmu obraża polskich reżyserów. Saramonowicz odpowiada

Marszałek sejmu Ryszard Terlecki z PiS napisał na Twitterze, że w polskim kinie ocena bieżących spraw przedstawiona jest "na poziomie Bolka i Lolka". Reżyser "Testosteronu" nie pozostaje mu dłużny.

Marszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS)
Źródło zdjęć: © East News

Przypomnijmy, że cała sprawa zaczęła się od ataku Jarosława Kaczyńskiego na Agnieszkę Holland w jednym z przemówień prezesa PiS, w którym przekręcił także jej słowa.

Po słowach Kaczyńskiego grupa kilkudziesięciu polskich reżyserów napisała list otwarty do prezesa PiS, w którym bronią dobrego imienia Holland:

"Swoją postawą i liczącą prawie pięć dekad działalnością artystyczną oraz obywatelską Agnieszka Holland wielokrotnie dawała dowody, jak bliskie są jej polska równość i polska wolność. I właśnie w imię obrony tych wartości siedziała w czasach komunizmu w więzieniu. Jak doskonale wiadomo wszystkim Polakom, podobne represje nigdy nie stały się Pańskim osobistym doświadczeniem" – czytamy w liście.

List reżyserów w obronie Holland skomentował z kolei na Twitterze marszałek Sejmu Ryszard Terelcki z PiS. Napisał on:

"Nie wiedziałem, że mamy tylu reżyserów. Szkoda, że dobrych filmów jak na lekarstwo. Za to ocena polskich spraw na poziomie Bolka i Lolka. Teraz czekamy na list bileterów, zaniepokojonych pozycją Polski w Europie."

Obraz
© East News

Zapytaliśmy jednego z sygnatariuszy listu reżyserów, Andrzeja Saramonowicza (m.in. "Testostreon" i "Jak się pozbyć cellulitu" oraz "Lejdis"), co sądzi o słowach Terleckiego pod również swoim adresem.

Saramonowicz: - Wypowiedź Terleckiego doskonale obrazuje pogardę, jaką PiS objawia w stosunku do Polaków. Chciał obrazić reżyserów, co jest stałym motywem poniżania polskiej inteligencji przez ludzi Jarosława Kaczyńskiego, a przy okazji, niejako bezwiednie, poniżył Bogu ducha winnych bileterów. A niby dlaczego, panie Ryszardzie, bileterzy nie mieliby mieć prawa do zaniepokojenia pozycją Polski w Europie? W czym są gorsi od Pana?

Tu wyłazi z całą ostrością obrzydliwa hipokryzja PiS-u: dla polityków tej partii obywatele są tylko wtedy godni uwagi, jeśli objawiają pełną bezrefleksyjność. Odnoszę wrażenie, że dla Terleckiego i jego partyjnych kompanów idealny naród to taki, który łyka przedwyborcze kąski finansowe, potulnie głosuje na PiS i przez cztery lata między wyborami siedzi cicho, a najlepiej w ogóle nie myśli.

Saramonowicz wydał ostatnio dwie powieści - "Chłopcy" i "Pokraj" - a teraz pracuje nad sztuką teatralną.

Wybrane dla Ciebie

Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu