Michael Clarke Duncan: Afera wokół spadku po śmierci znanego aktora

Rozpoczyna się medialna batalia pomiędzy załamaną narzeczoną, a kobietą, która podaje się za jedyną spadkobierczynię majątku Duncana.

''Chcę tylko to, co do mnie należy''
Źródło zdjęć: © EastNews

/ 7Powrót córki?

Obraz
© AKPA

„Chcę tylko to, co należy do mnie” – tłumaczy w mediach domniemana krewna.

/ 7Walka o pieniądze

Obraz
© Fox Broadcasting Co

Prowodyrką całego zamieszania jest 32-letnia Marqay Ambrose, która tuż po śmierci Michael Clarke Duncana postanowiła „zawalczyć o swoje”.

Nikomu wcześniej nieznana kobieta udzieliła wywiadu stacji My Fox Chicago, w którym przekonywała, że jest jedynym dzieckiem niedawno zmarłego 54-letniego aktora.

Ambrose tłumaczyła również, dlaczego nikt z najbliższego otoczenia gwiazdora nie wiedział o jej istnieniu.

- To nic dziwnego, że mnie nie znają. Nie rozmawiałam z ojcem od ponad 11 lat. Jedyna rzecz jakiej teraz żałuję, to że nie zdążyłam pogodzić się z tatą przed jego śmiercią – wyznaje w wywiadzie.

/ 7Miłość po śmierci?

Obraz
© newspix.pl

Jak podaje serwis RadarOnline.com, rodzina gwiazdora jest zszokowana. To dla wszystkich bardzo ciężka sytuacja, którą jak na razie trudno jest zaakceptować.

Najbliżsi aktora zachodzą w głowę, jak to możliwe, że nic nie wiedzieli o jego dorosłej córce.

Wciąż nasuwa się pytanie: dlaczego kobieta postanowiła ujawnić się dopiero teraz? Dlaczego wcześniej nie szukała kontaktu z ojcem?

/ 7''Chcę tylko to, co do mnie należy''

Obraz
© EastNews

Jeden z przyjaciół „Wielkiego Mike’a” rzuca nieco więcej światła na całą sprawę:

- Teraz pamiętam, że Michael faktycznie spotykał się z matką Marqay, ale nigdy się przede mną nie przyznał, że jest ojcem – tłumaczy.

Znajomi analizują i starają się zrozumieć zachowanie zarówno Duncana, jak i Ambrose.

- Cała sytuacja tym bardziej mnie dziwi, kiedy sobie przypomnę, że Michael spędził w szpitalu aż 53 dni. Marqay nigdy nie przyszła go odwiedzić ani też nie zadzwoniła, żeby zapytać jak się czuje. Dopiero w dniu jego śmierci wykonała telefon do matki Mike’a i zaczęła upominać się o pieniądze. Krzyczała do słuchawki: „Chcę tylko to, co należy do mnie” – ujawnia źródło serwisu RadarOnline.com.

/ 7Nie odwiedziła ojca w szpitalu

Obraz
© AKPA

Przyjaciele aktora są oburzeni całą sytuacją.

- Ta cała Marqay wydaje się być osobą pozbawioną jakichkolwiek zasad moralnych. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby dzwonić do pogrążonej w żałobie 93-letniej matki Michela i żądać pieniędzy?! – czytamy w znanym serwisie.

Wśród osób z najbliższego otoczenia „Wielkiego Mike’a” wciąż powtarzane jest jedno pytanie: „Dlaczego nie odwiedziła ojca, kiedy ten leżał przez prawie dwa miesiące w szpitalu po zawale?”.

Marqay Ambrose tłumaczy w mediach, że nie stara się wyłudzić pieniędzy od rodziny zmarłego. Przychodzi jedynie po to, co się jej należy.

/ 7Ukochana narzeczona jest w rozpaczy

Obraz
© newspix.pl

Przypomnijmy, że Michael Clarke Duncan zmarł 3 września 2012 w Los Angeles. O zgonie poinformowała jego narzeczona. Śmierć nastąpiła w szpitalu w konsekwencji trwających od blisko dwóch miesięcy komplikacji po zawale serca.

Duncan pochodził z ubogiej rodziny z Chicago. Aby pomóc samotnej chorej matce musiał porzucić studia i zająć się pracą.

Imał się różnych zajęć, m.in. kopał rowy i stał na bramkach chicagowskich klubów.

Pod koniec lat 90. XX wieku jako ochroniarz trafił do Los Angeles i zaczął pojawiać się w reklamach. To otworzyło mu drogę do kariery w Hollywood.

/ 7Jego największe sukcesy

Obraz
© newspix.pl

Duncan przede wszystkim przyciągał uwagę swym wzrostem (196 cm) i masywną sylwetką. Ale to gra aktorska zadecydowała o jego sukcesie.

W 1999 roku obok Toma Hanksa wystąpił w "Zielonej mili". Rola mordercy skazanego na śmierć przyniosła mu nominację do Oskara jako najlepszego aktora drugoplanowego.

Inne filmy, w których wystąpił to m.in. "Armageddon", "Daredevil", "Jak ugryźć 10 milionów", czy "Planeta małp".

Użyczał też głosu postaciom z kreskówek.
(kk/mn/tp/ao)

Wybrane dla Ciebie
"Najważniejsze, że żyję". Mówi o skutkach udaru
"Najważniejsze, że żyję". Mówi o skutkach udaru
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
Zagra koszmarną matkę. Powód, dla którego przyjęła tę rolę, jest smutny
Zagra koszmarną matkę. Powód, dla którego przyjęła tę rolę, jest smutny
Ucina plotki o swojej śmierci. Gwiazda opublikowała specjalny wpis
Ucina plotki o swojej śmierci. Gwiazda opublikowała specjalny wpis
Serial oparty na faktach. Nowy numer jeden w Polsce
Serial oparty na faktach. Nowy numer jeden w Polsce
Kwota zaskakuje. Wiemy, ile Amazon zapłacił z Bonda
Kwota zaskakuje. Wiemy, ile Amazon zapłacił z Bonda
Darmowe wejście na pokaz "Bugonii". Warunek? Ogolona głowa
Darmowe wejście na pokaz "Bugonii". Warunek? Ogolona głowa
Polacy oglądają na maksa. Rola życia. Rzuciła widzów na kolana
Polacy oglądają na maksa. Rola życia. Rzuciła widzów na kolana
"Znalazła kompromitujące SMS-y". Teraz ten rozwód nikogo nie dziwi
"Znalazła kompromitujące SMS-y". Teraz ten rozwód nikogo nie dziwi
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni