Michał Szczerbic: ''Angela Merkel powinna dostać Pokojową Nagrodę Nobla'' [WIDEO]
Michał Szczerbic, scenarzysta „Róży”, po raz pierwszy stanął za kamerą, by opowiedzieć historię dramatu własnej rodziny z Holocaustem w tle. Po pokazie „Sprawiedliwego” reżyser w rozmowie z Wirtualną Polską mówił, że nie miał wątpliwości przed nakręceniem „kolejnego filmu o Żydach”, który jednocześnie będzie miał wspólny mianownik z bieżącym problemem uchodźców przybywających do Europy.
- To jest wspólny mianownik. To, co się dzieje, nasz stosunek do uciekinierów i emigrantów. Stosunek części społeczeństwa do Żydów. To nie są nasze sprawy, my jesteśmy obojętni – mówił Szczerbic zapytany o uniwersalność „Sprawiedliwego”.
Reżyser zwrócił uwagę na to, że sytuacja z czasów drugiej wojny się powtarza. Znowu część społeczeństwa jest obojętna w stosunku do dramatu emigrantów, tym razem przybywających z Bliskiego Wschodu. - Potępiamy Angelę Merkel, że ona jest głupia, a ona jest strasznie mądrym i wspaniałym człowiekiem. Powinna dostać Pokojową Nagrodę Nobla - powiedział dosadnie Szczerbic.
„Sprawiedliwy” rozpoczyna się w 1942 roku, na terenach kielecczyzny. Uważany za mruka i dziwaka Pajtek (Jacek Braciak) zaprzyjaźnia się z 6-letnią, żydowską dziewczynką Hanią (Ewelina Zawistowska). Od tej pory, na tych dwojga wyobcowanych, nieprzystosowanych i „innych”, czekać będą nie tylko okrucieństwa wojny, ludzka zawiść, ale i sprawiedliwość... Obraz jest debiutem reżyserskim Michała Szczerbica, producenta („Wiedźmin”), scenarzysty („Róża”) i wieloletniego kierownika produkcji („Pianista”) związanego z branżą filmową od ponad trzech dekad. W obsadzie wielopokoleniowa plejada polskich gwiazd: Aleksandra Hamkało, Urszula Grabowska, Jan Wieczorkowski, Jacek Braciak, Beata Tyszkiewicz i Maja Komorowska.