Z obsady "Mody na sukces" wykruszają się kolejne gwiazdy, co stawia pod znakiem zapytania sens kręcenia kolejnych odcinków. Czy to możliwe, że jesteśmy świadkami końca ery telewizyjnych tasiemców? Kto ma zamiar odejść?
Serial traci kolejną gwiazdę
Tydzień temu amerykańskie media poinformowały o rezygnacji z dalszej gry w tasiemcu Ronna Mossa, czyli serialowego Ridge`a Forrestera.
- Ronn spędził w "Modzie na sukces" cudowne 25 lat. Zawsze traktowaliśmy go jak rodzinę i życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłych wyzwaniach zawodowych - powiedział w rozmowie z portalem EW.com producent Bell Phillip.
Dlaczego Moss postanowił odejść? Mówi się, że przyczyną są zbyt niskie zarobki. Aktorowi nie udało się wynegocjować satysfakcjonującej go kwoty, dlatego nie przedłużył kontraktu. Sam zainteresowany nie komentuje jednak tych doniesień, chociaż jego odejście z produkcji zostało już oficjalnie potwierdzone.
W ślad za Ronnem poszła kolejna gwiazda.
Serial traci kolejną gwiazdę
Swoją przygodę z serialem postanowiła zakończyć Susan Flannery. Aktorka podpisała z producentami "Mody na sukces" krótkoterminowy kontrakt, który pozwoli twórcom wprowadzić odpowiednie zmiany w fabule związane z odejściem z serii granej przez nią postaci.
Serial traci kolejną gwiazdę
"Moda na sukces" przyniosła Flannery światową sławę i... zniszczyła jej karierę aktorską! Z wyjątkiem dwóch epizodów serialu "Hope & Faith", od 25 lat nie zagrała w żadnej innej produkcji. Zaszufladkowana w roli seniorki rodu Forresterów, nie mogła liczyć na kolejne zawodowe propozycje.
I pomyśleć, że kiedyś było inaczej...
Serial traci kolejną gwiazdę
Piękna i utalentowana aktorka szybko odnalazła swoje miejsce w show-biznesie, podbijając serca widzów.
Jej debiutem kinowym była rola sekretarki Lorrie w filmie "Płonący wieżowiec". Za swoją kreację została uhonorowana Złotym Globem dla najbardziej obiecującej aktorki.
Jednak to dzięki serialowym rolom stało się o niej głośno.
Serial traci kolejną gwiazdę
Dzięki udziałowi w telewizyjnych hitach, takich jak "Dni naszego życia"oraz "Dallas" przed aktorką otworzyły się nowe perspektywy. To właśnie wtedy Flanney otrzymała propozycję zagrania w "Modzie na sukces".
Aktorka już parokrotnie chciała zrezygnować z dalszych występów w produkcji. W wywiadach podkreślała, że masz już dość życia w stresie i pośpiechu oraz ciągłego braku czasu nawet na to, by przybyć na urodziny córki.
Mówiło się wówczas, że prawdziwym powodem chęci odejścia jest zły stan zdrowia gwiazdy.
Serial traci kolejną gwiazdę
Jakiś czas temu u Flannery wykryto fibromialgię. To mało znana choroba reumatologiczna, charakteryzująca się bólem w układzie kostno-stawowym, dotykająca kobiety w podeszłym wieku.
W tym roku aktorka skończyła 73 lata. Najwyraźniej stwierdziła, że najwyższy czas zmienić coś w życiu i odpocząć od pracy.
Co stanie się z graną przez nią bohaterką? Tego jeszcze nie wiemy... Nie zmienia to jednak faktu, że fani "Mody na sukces" są załamani!