WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

''Mój rower'': Żmijewski szczery do bólu [wideo]

Obraz
Źródło zdjęć: © ITI

Artur Żmijewski zimnym draniem? Wydaje się nieprawdopodobne, a jednak!

Już 16 listopada aktora zobaczymy w najnowszym filmie Piotra Trzaskalskiego „Mój rower”. Jak przyznaje Żmijewski jego postać jest bardzo autentyczna: „jestem szczery w tej roli, wierzę że takie postaci są wiarygodne, sam je spotkałem”.

„Filmowy Paweł jest człowiekiem, który nie za bardzo potrafi zachować się w kontaktach z ludźmi, traktuje ich instrumentalnie, jest opryskliwy i nieprzyjemny. To jest pewien rodzaj samoobrony” – zdradza przyłapany na planie. Film pełen jest osobistych prawd. Ale swoim ciężarem nie mają „ściągać widza do podłogi”. Wręcz przeciwnie. Mają wzruszać i śmieszyć: „To jest dowcipny, momentami bardzo wesoły film z elementami poważnymi” przekonuje reżyser. Artur Żmijewski dodaje: „najśmieszniejsze jest to, co jest grane serio”.

Rola była dla Żmijewskiego emocjonalną próbą, bo podobnie jak główny bohater prywatnie konfrontuje się z rolą ojca: „ciekawe czy będę popełniał takie błędy jak mój bohater, czy nie. Czas pokaże. ” – mówi w jednym z wywiadów. „Mój rower” ma także bardzo osobisty wymiar dla znanego muzyka, Michała Urbaniaka, który w wciela się w dziadka Włodka, ojca Pawła . „Emocjonalnie ten film rozbił mnie do tego stopnia, że przez wiele miesięcy nie mogłem przestać być filmowym Włodkiem. Musiałem skorzystać z porady psychologa, by wrócić do siebie…” – przyznaje.

„Mój rower” to nietypowy przewodnik po męskim świecie, który zaskoczy wiele kobiet. Odpowie na najważniejsze pytania - dlaczego niezależnie od wieku, gdy facet kocha, nie potrafi tego wyrazić słowami? Paweł (Artur Żmijewski), Włodek (Michał Urbaniak) i Maciek (Krzysztof Chodorowski) skazani na swoje towarzystwo przez kilka dni, nie przepuszczą żadnej okazji, żeby uprzykrzyć sobie życie. Czy naprawdę więcej ich dzieli niż łączy? Czy klucz do zrozumienia męskiego punktu widzenia w ogóle istnieje?

Producentem Filmu jest Federico Film, koproducentem TVN S.A. Film powstał przy finansowym wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Urzędu Miasta Łodzi oraz Łódź Film Commission.

* „Mój rower” – cała prawda o facetach W KINACH JUŻ 16 LISTOPADA*

Wybrane dla Ciebie

Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu