''Moje córki krowy'': fenomenalna polska komedia rodzinna [RECENZJA]

Obraz

Takiego polskiego filmu jeszcze nie było - komedii o dojrzewaniu, przyjaźni, rodzinie i śmierci. Na pokazie, na którym oglądałem “Moje córki krowy”, widzowie śmiali się przez łzy. Reżyserka *Kinga Dębska opowiada historię ze swojego życia, ale jej film nie ma nic wspólnego z tanim ekshibicjonizmem i telenowelą. Jest w nim za to pełne akceptacji i humoru spojrzenie na sztafetę pokoleń, w której każdy sam prędzej czy później musi wziąć udział.*

Dawniej śmierć była elementem życia codziennego, co przejawiało się choćby w obecności konduktów żałobnych na ulicach miasteczek i wsi. W latach transformacji ten obyczaj zniknął - umieraniem zajęli się profesjonaliści, ale skutkiem ubocznym tego procesu było zepchnięcie śmierci do sfery tabu. Film Kingi Dębskiej jest wyjątkowy, bo mówi o odchodzeniu naturalnie, jakby nie było zakazu.

Obraz

Dębska zbudowała swoją fabułę na kontrastach. Dwie zupełnie niepodobne do siebie siostry zderzają się z chorobą matki, która w poważnym stanie trafia do szpitala. Różni je wszystko. Starsza Marta (Agata Kulesza) jest gwiazdą seriali, profesjonalistką, rozwiedzioną, mającą wszystko pod kontrolą. Młodsza Kasia (Gabriela Muskała) to egzaltowana nauczycielka z bezrobotnym, niezaradnym mężem (Marcin Dorociński). W obliczu choroba matki ujawniają się ich skrajnie różne charaktery i temperamenty, a konfliktu nie załagadza despotyczny, ale starzejący się ojciec (Marian Dziędziel), który również wkrótce ląduje w szpitalu.

Taka “z życia wzięta” historia może wydawać się banalna, ale wbrew pozorom, scenariusz jest przemyślany i zbalansowany. Dębska z lekkością łączy wysokie z niskim, tragedię z komedią. Samo życie? I tak, i nie, bo przecież siła tej rewelacyjnej tragikomedii polega na doskonałym opanowaniu rzemiosła filmowego, umiejętności mówienia lekko o sprawach trudnych, nie wspominając o dialogach. Takiego filmu jak “Moje córki krowy” nie powstydziłby się Hirokazu Koreeda, znany polskim widzom japoński mistrz współczesnych portretów rodzinnych. A przecież to dopiero drugi fabularny film Kingi Dębskiej!

Obraz

Dużym, jeśli nie największym atutem filmu Kingi Dębskiej są aktorzy, którzy nie mieli łatwego zadania - wszyscy spisali się na medal. Pierwsze skrzypce gra w półtonach Agata Kulesza jako gwiazda seriali, która w życiu chowa się za maskami. Świetnie poprowadzona jest też postać Gabrieli Muskały - wrażliwej do bólu, histerycznej młodszej siostry jak z Almodovara - w duecie z jej mężem granym przez Marcina Dorocińskiego, który niewiele mówiąc, perfekcyjnie wcielił się w komediową rolę głupiego Jasia, budzącego śmiech, gdy tylko pojawia się na ekranie. Rewelacyjnie zagrał Marian Dziędziel - rubaszny i plebejski, ale zarazem czuły dla swojej żony i córek, które nazywa tytułowymi “krowami”.

“Moje córki krowy” to świetnie wyreżyserowana i zagrana tragikomedia o tym, że dorosłość osiągamy dopiero po śmierci rodziców. Obecność w kinach obowiązkowa.

Ocena 7/10

Łukasz Knap

Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"