Mos Def zamierza zrealizować film dokumentalny o mało znanej kapeli punkowej Death.
Raper i aktor nakręci dokument we współpracy z Damonem Dashem, założycielem wytwórni Roc-A-Fella. Zespół Death, złożony wyłącznie z czarnoskórych muzyków, powstał w 1971 roku w Detroit.
- Ci kolesie byli wczesnymi Sex Pistols, wczesnymi Bad Brains, prekursorami całego ruchu, a nikt ich nie zna - oburza się Mos Def. - Nie potrafię zrozumieć, jak cały świat mógł o nich zapomnieć.
Za kamerą obrazu staną Coodie i Chike, twórcy wideoklipów Kanye Westa i Mos Defa.
Ostatni album Mos Defa, "The Ecstatic", ukazał się 9 czerwca 2009 roku. Aktorski dorobek artysty zamyka rola w filmie "Next Day Air".