Najbardziej pechowy film wszech czasów ujrzy światło dzinne? Terry Gilliam skończył "Don Kichota"

Terry Gilliam w końcu zakończył prace nad produkcją filmu "The Man Who Killed Don Quixote", który został ogłoszony w 1998 roku.

Najbardziej pechowy film wszech czasów ujrzy światło dzinne? Terry Gilliam skończył "Don Kichota"
Źródło zdjęć: © IFC Films

- Przepraszam za długie milczenie, ale byłem zajęty pakowaniem się i teraz wracam do domu -* napisał na Facebooku reżyser. - *Po 17 latach zakończyłem zdjęcia do "The Man Who Killed Don Quixote". Dziękuję całej ekipie i wszystkim, którzy wierzyli w ten projekt.

Realizacji "The Man Who Killed Don Quixote" Terry Gilliam po raz pierwszy podjął się w 2000 roku, choć preprodukcja była ogłoszona 2 lata wcześniej. W rolach głównych zostali obsadzeni Johnny Depp i Jean Rochefort. Wkrótce po rozpoczęciu zdjęć produkcja została zawieszona w związku z licznymi katastrofami i chorobami, jakie nawiedziły ekipę filmową. Wydarzenia te sportretowane zostały w znanym również w Polsce dokumencie "Zagubiony w La Manchy" ("Lost in La Mancha") z 2002 roku - w reżyserii Keitha Fultona i Louisa Pepe.

W 2008 roku Gilliam próbował wskrzesić projekt z udziałem Deppa, jednak i wtedy plan spalił na panewce. Reżyser nie poddał się jednak i wkrótce ponownie oznajmił, że film powstanie, tym razem z Ewanem McGregorem i Robertem Duvallem w rolach głównych. Niedługo potem z przedsięwzięcia wycofał się McGregor, a kilka miesięcy później Duvall oznajmił, że on również nie zagra u Gilliama. W 2015 roku pojawiły się pogłoski o tym, że produkcją zajmie się Amazon. Don Kichotem miał zostać John Hurt, ale zdiagnozowano u niego nowotwór, który doprowadził do śmierci aktora w styczniu br.

W marcu 2017 roku produkcja "The Man Who Killed Don Quixote" wystartowała ponownie i właśnie dobiegła końca. W roli głównej zobaczymy Adama Drivera, który wcieli się w Toby'ego, młodego menadżera z branży reklamowej. Mężczyzna powraca do hiszpańskiej wioski, w której jako student zrobił film na podstawie dzieła Cervantesa. Driverowi partneruje Jonathan Pryce.

W obsadzie znaleźli się również Michael Palin, który gra prowincjusza wierzącego w to, że jest Don Kichotem, Olga Kurylenko, która wcieli się w żonę szefa Toby'ego, a także Willem Dafoe, Stellan Skarsgård, Joana Ribeiro, Eva Basteiro-Bertoli i Rossy de Palma.

Data premiery nie została jeszcze wyznaczona, ale filmu należy się spodziewać w 2018 roku.

Źródło artykułu:Megafon.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)