"Najlepszy jestem w nicnierobieniu". Serialowy Joey z "Przyjaciół" ma już 50 lat!
[GALERIA]
Po "Przyjaciołach" Matt LeBlanc, wcześniej mało znany aktor telewizyjny, znalazł się na szczycie popularności - dostał nawet swój własny spin-off, "Joey", w którym próbował podbić Hollywood. Niestety, serial nie odniósł spodziewanego sukcesu, toteż LeBlanc na jakiś czas zniknął z radarów. Powrócił kilka lat później, grając samego siebie w komediowych "Odcinkach"; ostatnio dawny gwiazdor, który 25 lipca obchodzi 51. urodziny, próbował wskrzesić dawną sławę jako Adam Burns w "Man with a Plan".
W wywiadach stanowczo dementuje pojawiające się stale plotki o kolejnych sezonach "Przyjaciół" - twierdzi, że to zamknięty etap i nikt ze starej ekipy nie jest zainteresowany powrotem na plan. Do serialu ma jednak wielki sentyment.
- Oglądam go z moją córką, bo często leci w telewizji. Nazywa to "The Joey Tribbiani Show". Jest zachwycona i ciągle zadaje mi pytania: "To prawda? Naprawdę to zjadłeś? Jak to smakowało? Uuuuu, zjadłeś to prosto z podłogi? To ohydne!" - śmiał się.