Reżyser filmu "Makbet", Justin Kurzel, nakręci obraz "True History Of The Kelly Gang".
Projekt oparty będzie na wyróżnionej Booker Prize książce Petera Careya, opowiadającej o osławionym gangu Neda Kelly'ego. Postać ta jest dla Australijczyków tym, kim dla Brytyjczyków Robin Hood - wcieleniem mitu szlachetnego rozbójnika. Ned Kelly urodził się w 1854 roku, w rodzinie australijskich Irlandczyków. Zasłynął jako najbardziej zuchwały rozbójnik w dziejach Australii. Wraz ze swoim gangiem zajmował mniejsze miasteczka, rabował banki i pociągi, brał zakładników i drwił z brytyjskiej policji kolonialnej. Krążyły pogłoski, że kule się go nie imają - w rzeczywistości członkowie bandy Neda Kelly'ego nosili przemyślne kuloodporne zbroje własnej konstrukcji. Dla władz był wrogiem publicznym numer jeden, ale wielu mieszkańców Australii uważało go za bohatera, który rzuca wyzwanie brytyjskiej tyranii. Kiedy gang Neda Kelly'ego został rozbity, a on sam pojmany i w 1880 roku skazany na śmierć, pod petycją o jego ułaskawienie podpisały się 32 tysiące mieszkańców kolonii.
Historia gangu Kelly'ego doczekała się dwóch słynnych kinowych adaptacji, w 1970 roku z Mickiem Jaggerem w roli głównej oraz w 2003 roku z Heathem Ledgerem.
Nową wersję nakręci Justin Kurzel, który wraz z Shaunem Grantem pisze scenariusz. Panowie pracowali już wcześniej razem przy thrillerze "The Snowtown Murders".
Zanim reżyser przystąpi do zdjęć do westernu "True History Of The Kelly Gang" musi jednak ukończyć "Assassin's Creed", kinową adaptację popularnej gry wideo.