"Nasz ojciec był nazistą i gwałcicielem". Szokujące wyznanie brata Kevina Spacey

W rozmowie z "DailyMail" Randall Fowler, brat Kevina Spacey, nazwał ich ojca "nazistą, który nienawidził Żydów". Wyznał również, że Thomas Geoffrey Fowler molestował go seksualnie przy cichym przyzwoleniu ze strony matki.

Trauma z dzieciństwa doprowadziła do sytuacji, że Randall Fowler porzucił marzenia o zostaniu ojcem. Obawiał się, że "mógł odziedziczyć geny seksualnego drapieżnika". I choć wielokrotnie myślał o popełnieniu samobójstwa, to nie zrobił tego dla dobra młodszego brata.

62-letni Randall Fowler (na zdjęciu) zarabia na życie jako sobowtór Roda Stewarta i kierowca limuzyny w Idaho. Od zawsze pozostawał w cieniu młodszego brata, dla którego aktorstwo było jedyną ucieczką z rodzinnego koszmaru.

Fowler w szczerym wyznaniu po latach powiedział wprost, że był molestowany i gwałcony przez ojca od 12 roku życia. Jednocześnie Thomas Geoffrey Fowler, zadeklarowany antysemita i członek Amerykańskiej Partii Nazistowskiej, nigdy nie zbliżył się do Kevina.

- Cały czas groziłem ojcu, że jeśli dotknie mojego brata, opowiem o wszystkim matce i to zniszczy naszą rodzinę - opowiadał Fowler, tłumacząc swoje zachowanie jako prawdziwe poświęcenie.

Kevin, Randall i ich siostra Julie byli indoktrynowani przez nazistowskiego ojca od wczesnego dzieciństwa. Kiedy chłopcy mieli po kilka lat, Thomas Geoffrey Fowler został oskarżany o molestowanie nastolatki z najbliższej rodziny. Prawdziwy koszmar dla Randall zaczął się po skończeniu 12 lat, gdy ojciec zawołał go do sypialni i powiedział, że opowie mu o "pszczółkach i kwiatkach".

Ojciec chłopca rozpiął mu spodnie i "zaczął się do niego dobierać". Przerażony Randall wołał o pomoc – po chwili do zamkniętego pokoju zaczęła dobijać się jego matka, jednak ojciec uciszył go. Kobieta, nie mogąc otworzyć drzwi, odpuściła i odeszła. - Jeszcze nigdy nie czułem się tak opuszczony – wspomina Randall.

Przez kolejne cztery lata gwałty na staszym synu były coraz częstsze i brutalniejsze.

Po latach uległa żona Thomasa Geoffreya Fowlera nie przeprosiła syna za swoją bezczynność, a nawet próbowała usprawiedliwiać zachowanie zboczeńca, który "sam miał trudne dzieciństwo".

Rodzinny horror sprawił, że 18-letnia Julie wyrwała się z domu, Kevin zamknął się w sobie i starał się unikać problemów, by z czasem znaleźć drogę ucieczki, jaką było aktorstwo. Randalla przy życiu trzymała myśl, że jeśli jego zabraknie, to ojciec dobierze się do młodszego o 4 lata Kevina. I choć wielokrotnie myślał o samobójstwie (raz trzymał lufę pistoletu w ustach), to nie zdecydował się na ten krok.

W rozmowie z "DailyMail" Randall Fowler nie ukrywał, że trauma z dzieciństwa odcisnęła piętno na życiu prywatnym trójki rodzeństwa. Sam przeszedł przez 3 nieudane małżeństwa i 40 romansów, zaś Kevina określił mianem "pustego naczynia".

Jego zdaniem Spacey nigdy nie stworzył prawdziwego związku – nie licząc bliskiej relacji z matką, która zmarła w 2003 r. Rodzina skremowała ją i pochowała pod zmienionym nazwiskiem - Ruby Stevens.

Kevin Spacey znalazł się niedawno na językach w wyniku oskarżeń stawianych mu przez Anthony'ego Rappa, aktora znanego m.in. z serialu "Star Trek Discovery". Mężczyzna utrzymuje, że 31 lat temu był molestowany przez starszego kolegę po fachu. Rapp miał wtedy 14 lat.

Gwiazdor "House of Cards" próbował podobno uwieść nastolatka, gdy ten pojawił się na imprezie w jego domu. Spacey odniósł się do tych oskarżeń w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Na twitterowym koncie aktora pojawił się krótki list, w którym Spacey zastrzegł, że nie pamięta rzekomej sytuacji sprzed ponad 30 lat. Aktor nie wyparł się stawianych mu zarzutów i przeprosił Rappa jeśli "faktycznie doszło do takiej sytuacji", sugerując, że mogło być ono wynikiem upojenia alkoholowego.