Trwa ładowanie...

Netflix w Ukrainie. Satyra polityczna o zagładzie świata znów popularna

W obliczu wojny, rosyjskiej agresji, sprawy związane z showbiznesem tracą całkowicie na znaczeniu. Jednak nawet w bardzo trudnym okresie człowiek szuka dla siebie chwili wytchnienia, w której może spróbować zapomnieć o otaczającej go rzeczywistości. Obecnie mieszkańcy Ukrainy na Netfliksie oglądają głównie sprawdzone produkcje.

Leonardo DiCaprio w "Nie patrz w górę" Leonardo DiCaprio w "Nie patrz w górę" Źródło: materiały prasowe
d5tvs6w
d5tvs6w

Pierwsze dwa najpopularniejsze tytuły ostatniego tygodnia w Ukrainie pokrywają się ze światową listą przebojów Netfliksa. Numerem jeden thriller "Wyjazd na weekend", za nim znajduje się przygodowy dramat historyczny "Walka z lodem". Dwa wymienione tytuły są nowościami, w ofercie platformy streamingowej znajdują się zaledwie od kilku dni. Warto jednak zwrócić uwagę na kolejne produkcje na liście.

Trzecie miejsce zajmuje "Czerwona nota". Największy fabularny przebój w historii Netfliksa. Film z Dwayne'em Johnsonem, Ryanem Reynoldsem oraz Gal Gadot miał jednak premierę na początku listopada i w Ukrainie, podobnie jak w innych krajach, dawno już opuścił czołową dziesiątkę najpopularniejszych tytułów tygodnia. Tuż po rosyjskiej agresji jego popularność gwałtowanie wzrosła. Tak samo, jak satyrycznego filmu o zagładzie Ziemi "Nie patrz w górę".

"Nie patrz w górę" (2021) - zwiastun filmu

Wzrost zainteresowania "Nie patrz w górę" zwraca szczególną uwagę. Można się zastanawiać, czy charakter i treść filmu miały wpływ na jego popularność w ostatnich dwóch tygodniach. Przypomnijmy, że produkcja Netfliksa opowiada historię profesora Randalla Mindy'ego (Leonardo DiCaprio), który wraz ze studentką astronomii Kate Dibiasky (Jennifer Lawrence) odkrywają, że przez Układ Słoneczny przedziera się ogromna kometa, która znajduje się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Bohaterowie starają się nagłośnić sprawię. Zostają zaproszeni do Białego Domu, ale tam nie są w stanie przebić się ze swoim przekazem.

d5tvs6w

"Nie patrz górę" jest mocną satyrą, której tematem jest kryzys rozsądku oraz zaufania do nauki i faktów. Demaskuje jednak również społeczno-polityczne mechanizmy, którym jesteśmy podporządkowani. Gdy bohater filmu w telewizyjnym wystąpieniu zaczyna krzyczeć, że pani prezydent kłamie w żywe oczy, za chwilę ląduje na tylnym siedzeniu rządowej limuzyny z workiem na głowie, oskarżony o ujawnienie tajemnicy związanej z bezpieczeństwem narodowym.

Przypomnijmy, że w Rosji od 4 marca obowiązują surowe przepisy, które "za świadome rozpowszechnianie fałszywych informacji o siłach zbrojnych" (czyli w naszym rozumieniu, za mówienie prawdy), można trafić do więzienia na 15 lat.

Kolejne miejsca na liście najpopularniejszych tytułów Netfliksa w Ukrainie zajmują nie nowości, lecz stare, sprawdzone tytuły: "Armia złodziei", "Bumblebee", "6 Underground". W czołowej dziesiątce nie pojawił się natomiast, ani przez jeden dzień, głośny dokument "Zima w ogniu", który naświetla wydarzenia z przełomu 2013 i 2014 r. związane z obaleniem byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Film miał swoją premierę na platformie 9 października 2015 r. Teraz w wielu krajach ponownie stał się popularną pozycją Netfliksa. Ale nie w Ukrainie.

"Zimę w ogniu" (2015) - zwiastun filmu

Na znak solidarności z walczącymi o swój kraj Ukraińcami, platforma Netflix postanowiła udostępnić teraz "Zimę w ogniu" całkowicie za darmo, co oznacza, że aby ją obejrzeć, nie trzeba wykupywać abonamentu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d5tvs6w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d5tvs6w

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj