Wyjechał z kraju. "Nie mogłem już oddychać moskiewskim powietrzem"

Anton Dolin, rosyjski dziennikarz, redaktor naczelny kwartalnika "Sztuka Filmowa", razem z rodziną wyjechał ze swojego kraju. Powód jest jeden. "Zbrodnicza wojna w Ukrainie, zainicjowana przez władze Federacji Rosyjskiej".

Anton DolinAnton Dolin
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | materiały prasowe
Przemek Romanowski

Anton Dolin przebywał obecnie na Łotwie, gdzie pojechał na festiwal filmowy Witalija Manskiego. W 2007 r. Manski założył w Moskwie Artdocfest, największy w Rosji festiwal prezentujący filmy dokumentalne z całego świata. Po licznych naciskach ze strony władz dotyczących niezależnej selekcji filmów festiwalowych, zdecydował się w 2015 r. przeprowadzić do Rygi, gdzie przeniósł także Artdocfest. Manski znany był ze swojej stanowczej krytyki rządów Władimira Putina i poparcia dla przywódcy opozycji Aleksieja Nawalnego.

Anton Dolin stał się tym samym kolejnym politycznym wygnańcem. Dziennikarz w poście na Instagramie podkreśla, że nie ma na razie planów na przyszłość, nie posiada zezwolenia na pobyt stały w żadnym kraju, drugich paszportów, zagranicznych umów o pracę czy zaoszczędzonych pieniędzy. Ale do Rosji na pewno na razie nie wróci. "Nie mogłem już oddychać moskiewskim powietrzem" – twierdzi.

Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym

Rosyjski dziennikarz uważa, że nie może żyć w mieście, w którym "ludzie nadal dyskutowali o planach, oglądali filmy, prowadzili dyskusje o sztuce, chodzili na wernisaże i premiery, podczas gdy w Ukrainie zabija się ludzi. Każda minuta takiego funkcjonowania potwierdzała oczywiste: jesteś wspólnikiem".

Dolin jest przekonany, że jeszcze przed wyjazdem z kraju wszystkie jego komunikatory zostały zhakowane. Przed wyjściem z domu na pociąg ktoś oznaczył jego drzwi wielką literą Z. Treść przekazu jest jasna. "Wiemy, gdzie mieszkasz. Nie wracaj".

Dziennikarz nie ma wątpliwości, co do wyniku wojny i roli, jaką odegrają w niej Rosjanie: "Ukraińcy mają rację i dlatego wygrają. Prędzej czy później, to nieuchronne. Właściwie już wygrali. A nas dosięgła katastrofa – nie, nie ekonomiczna czy polityczna. Katastrofa moralna. Bezsilność tych, którzy sprzeciwiają się temu systemowi ponad 20 lat, tylko zwiększa poczucie rozpaczy".

Wybrane dla Ciebie
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"