Nicole Kidman: Ewolucja twarzy oscarowej gwiazdy
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz.
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
1999 rok
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
2005 rok
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
2007 rok
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
2012 rok
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
2012 rok
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
2013 rok
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
Aktorka chyba traci kontrolę
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarz ą coraz mniej emocji.
Już nie wygląda naturalnie
Operacje plastyczne, botoks, implanty piersi – wiele hollywoodzkich gwiazd nieustannie zaprzecza, jakoby ich uroda miała coś wspólnego z ingerencją chirurga. Nawet jeśli dla wszystkich jest to oczywiste, że niektóre znane osobistości wielokrotnie oddawały się w ręce specjalisty, one wciąż mówią "Nigdy w życiu!". A przecież stare zdjęcia nie kłamią, nos nie maleje, a biust nie rośnie w trakcie jednej nocy.
Do tego grona dołączyła pewna znana aktorka – Nicole Kidman stanowczo dementuje plotki o swoich licznych operacjach plastycznych.
46-latka uparcie twierdzi, że jej nieskazitelny wygląd to zasługa wyłącznie dobrych genów i zdrowego trybu życia. I podkreśla, że natura jest dla niej po prostu wyjątkowo łaskawa. Doprawdy?
Gdy zerknie się na starsze zdjęcia aktorki, można łatwo zaobserwować, jak przez lata zmieniała się jej twarz. I choć ona sama nie chce się przyznać nawet do delikatnego liftingu, chyba już mało kto wierzy w jej zapewnienia...
Mamy tylko nadzieję, że Kidman nie przesadzi z tymi zabiegami – w końcu mimika jest niezwykle ważna w zawodzie aktora, a wydaje się, że śliczna 46-latka jest w stanie wyrazić swoją twarzą coraz mniej emocji.
(sm/kk)