Nicole Kidman zawsze chciała mieć własnego Paddingtona

Aktorka wyznała, że zawsze kochała tego misia. W pewnym sensie stanowiło to nawet przeszkodę i sprawiło, że *Nicole zawahała się przed przyjęciem roli. Jednak ostatecznie zdecydowała, że warto zagrać w czymś, co będzie mogła obejrzeć ze swoimi dziećmi. Szczególnie, że Paddington jest jej bardzo bliski.*

Nicole Kidman zawsze chciała mieć własnego Paddingtona
Źródło zdjęć: © Facebook

23.12.2014 12:04

Jako dziecko zaczytywała się w jego przygodach. W roli dyrektorki Muzeum Historii Naturalnej w Londynie sprawdziła się doskonale. Za produkcję filmu odpowiedzialny był David Heyman, który w swoim dorobku ma już wszystkie osiem części serii filmowej o Harrym Potterze. Opowieści o misiu Paddingtonie sprawdzają się znakomicie w czasach współczesnych, kiedy przypadkiem wrócił do książek bardzo wciągnął się w fabułę. „Rozbawiły mnie do łez, ale też poruszyły do żywego. Esencją opowieści o Paddingtonie jest historia outsidera poszukującego dla siebie domu – każdy potrafi się utożsamić z taką postacią”, mówi Heyman.

Gadającego misia powołał do życia pisarz Michael Bond. Niedźwiadka znalazła na stacji kolejowej Paddington angielska rodzina Brownów. Tajemnicze stworzonko pochodzi z Peru, ma na sobie kurtkę przeciwdeszczową, kapelusz i gumowce, a na szyi plakietkę z napisem: "Proszę zaopiekować się tym misiem, dziękuję". Miś, nazwany Paddington, zostaje nowym członek rodziny i rozpoczyna naukę życia w angielskiej rzeczywistości.

Za adaptację popularnych książek dla dzieci o misiu Paddingtonie odpowiadają producent "Harry'ego Pottera", David Heyman, oraz reżyser Paul King, który wraz z Hamishem McCollem napisał scenariusz. Zgodnie z obowiązującymi trendami dzieło jest hybrydą filmu aktorskiego i animacji CGI.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)