1z6
Nicole Kidman: Ze śmiercią jej do twarzy? Co ona sobie robi?!
Nieruchome oblicze
Botoks stał się jej najlepszym przyjacielem
Jeszcze nie tak dawno Nicole Kidman zarzekała się, że już nigdy nie wróci do botoksu. Mimo iż aktorka na początku 2011 roku publicznie przyznała się do stosowania tej kosmetycznej toksyny, to, jak sama stwierdziła, efekt był tak wysoce rozczarowujący, że obiecała już nigdy po niego nie sięgać.
Jednak najwyraźniej jej plany uległy zmianie.
Patrząc na ostatnie zdjęcia Kidman nie sposób uwierzyć, że jest to jej naturalny wygląd. Mięśnie twarzy są wręcz nieruchome. Najbardziej widać to na czole. Gwiazda ma już 44 lata, a jej oblicze całkowicie zastygło. Czyżby Nicole Kidman okazała się największą hipokrytką w Hollywood?
Jak oscarowa aktorka planuje teraz odgrywać emocje podczas realizacji swoich najbliższych filmowych projektów? Zamiłowanie do botoksu może przekreślić całą jej dalszą karierę.
Chciała mieć twarz nastolatki, a wygląda jak upiorna narzeczona Frankensteina!