Nie żyje Nadja Regin. Była "dziewczyną Bonda"
Zmarła kolejna aktorka, która przed laty wcielała się w postać „dziewczyny Bonda”. Zaledwie 10 dni wcześniej świat pożegnał Tanię Mallett. Teraz media na całym świecie donoszą, że nie żyje 87-letnia Nadja Regin.
- Z przykrością dowiadujemy się, że w wieku 87 lat zmarła Nadja Regin. Nadja pojawiła się w dwóch filmach z serii o Bondzie: "From Russia With Love" i "Goldfingerze". Nasze myśli płyną do przyjaciół i rodziny w ten smutny czas – napisały osoby związane w produkcją filmów o Jamesie Bondzie.
Nadja Regin miała 87 lat. Szczególnie głośno zrobiło się o niej w latach 60. W 1963 roku zagrała w filmie "From Russia With Love" (wcieliła się w postać kochanki szpiega). Grała u boku Seana Connery’ego. Potem spotkali się kolejny raz na planie filmu "Goldfinger". Przypadła jej rola tancerki brzucha, Bonity. Ten film także należy do serii przygód o agencie 007.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Nadja miała już spore doświadczenie w pracy na planie. Debiutowała w 1949 roku!
W jednym z wywiadów przyznała, że na początku wahała się, czy przyjąć rolę "dziewczyny Bonda". – Czułam się zawstydzona, zażenowana, bo to były takie malutkie role – powiedziała. – Ale kiedy królowa miała małą rolę jako dziewczyna Bonda – podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Londynie – pomyślałam sobie, że skoro ta rola jest dobra dla Waszej Wysokości, i ja nie muszę czuć zażenowania – żartowała w rozmowie z dziennikarzami.
Nadia Regin w latach 70. zagrała w kilku telewizyjnych produkcjach ("The Avengers", "Danger Man", "The Saint". Później zajęła się pisaniem i wybieraniem scenariuszy dla dużych korporacji. Pisała też książki. Podobno w ostatnich latach spisywała swoją biografię. Być może za jakiś czas dowiemy się na jej temat jeszcze więcej.
Co trzeba zaznaczyć, wiadomość o śmierci Nadii pojawiła się dokładnie 10 dni po tym, jak media na świecie poinformowały o śmierci Tanii Mallett. 77-letnia aktorka także przed laty wcielała się w "dziewczynę Bonda".