Nieco nijaka i przygaszona Ana De Armas na premierze swojego filmu
To był jej dzień. De Armas gra główną rolę w filmie akcji "Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka". Piękna aktorka przyciągała spojrzenia na premierze w Los Angeles. Choć trudno powiedzieć, by zachwyciła.
Akcja "Balleriny" osadzona została między wydarzeniami z trzeciej i czwartej części losów Johna Wicka. W spin-offie, oprócz Keanu Reevesa, zobaczymy także inne gwiazdy uniwersum popularnej serii: Iana McShane'a (Winston, właściciel hotelu Continental), nieżyjącego już Lance'a Reddicka (Charon, consierge i prawa ręka Winstona) oraz Anjelicę Huston (szefowa organizacji Ruska Roma).
Ana gra Eve. Oto co wiemy o bohaterce: "Osierocona przez porywacza, który zabił jej ojca i uprowadził młodszą siostrę, 7-letnia Eve trafia do rodziny zastępczej. Przepełniona gniewem i żądzą zemsty zwraca na siebie uwagę tajemniczej organizacji Ruska Roma, która przygarnia ją i doskonali w sztuce tańca i zabijania. Jako dorosła kobieta, profesjonalna zabójczyni o nieprzeciętnych umiejętnościach i urodzie, Eve łamie zasady swojej organizacji, by ruszyć na poszukiwania zabójcy ojca. Z Nowego Jorku krwawy trop prowadzi ją do małego alpejskiego miasteczka. Tu odkrywa kim tak naprawdę jest i dlaczego zniszczono jej rodzinę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
Tego dnia aktorka miała na sobie suknię od Louis Vuitton. Srebrna kreacja na cienkich ramiączkach sięgała samej ziemi. Włosy aktorki były luźno opuszczone na ramiona. Być może nieco więcej pracy włożonej w wizaż uratowałby ten look, a śliczna Armas nie wyglądałaby jak popielica.
Ma bardzo wyrazistą urodę, piękną karnację i duże oczy, ale w tej bladej kreacji nie zadała wcale szyku. Zgadzacie się?
Sekta i "Syreny" wśród hitów Netfliksa, mocne sceny w "I tak po prostu", genialne "Mountainhead" i wielka wojna gigantów w kinach. Co dzieje się w "Mission Impossible" i ile tam Marcina Dorocińskiego? O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: