WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

''Niezniszczalni 2'': Czy emeryci nadal są w formie?

Pierwsza część „Niezniszczalnych” z 2010 roku spotkała się z tak entuzjastycznym przyjęciem, że sequel był tylko kwestią czasu. W drugiej części przygód Barneya Rossa i spółki pojawią się nowe gwiazdy ery VHS – nieśmiertelni Chuck Norris oraz Jean Claude Van Damme. Twórcy zapowiadali również więcej szaleńczej akcji, ciętych dialogów i eksplozji.

Przeczytajcie naszą recenzję!
Źródło zdjęć: © Monolith Films
Grzegorz Kłos

/ 7Przeczytajcie naszą recenzję!

Obraz
© Monolith Films

Pierwsza część * oraz *Jean Claude Van Damme. Twórcy zapowiadali również więcej szaleńczej akcji, ciętych dialogów i eksplozji.

Czy dotrzymali słowa? My już widzieliśmy film Simona Westa i uspokajamy – to najlepsze kino akcji ostatnich lat, lepsze nawet od części pierwszej!

/ 7Herosi z odzysku wracają!

Obraz
© Monolith Films

Podobno co za dużo - to niezdrowo. Nie w tym przypadku. W „Niezniszczalnych 2” po raz kolejny spotykają się niemal wszyscy kojarzeni z kinem akcji lat 80. i 90. ekranowi herosi.

Ale w paradzie dobrze znanych twarzy i muskułów ani na chwilę nie gubi się świetne tempo, autoironiczne poczucie humoru i wyczucie gatunku, który reprezentuje – i przedrzeźnia jednocześnie – ten film.

Oryginalny tytuł "Expendables" oznacza kogoś spisanego na straty, tzw. "mięso armatnie". Przyprószeni siwizną herosi udowadniają jednak, że wbrew tej niefortunnej metce żyją i mają się dobrze. O tym, czy rzeczywiście są - jak chciał polski dystrybutor - "niezniszczalni", zadecydują pewnie dopiero statystyki oglądalności.

/ 7Starzy kumple wracają

Obraz
© Monolith Films

W pierwszej części „Niezniszczalnych” komediowy ton był oczywiście silnie widoczny – nie tylko w dialogach i akcji, ale też w ujawnianych widzom biografiach poszczególnych bohaterów (grany przez Dolpha Lundgrena niezbyt elokwentny zabijaka i niegroźny ćpun Gunnar Jensen jest doktorem chemii) czy ich znaczących ksywkach (moim ulubieńcem pozostaje Jet Li jako „Ying Yang”, choć Jason Statham vel „Christmas” depcze mu po piętach).

Jednak dopiero w drugiej odsłonie przygód najemników-oldboyów próby romansu z realizmem zostają ostatecznie ucięte.

Nie bez znaczenia może być tu zmiana na stanowisku reżysera – Sylvestra Stallone zastąpił znany producent (i reżyser) Simon West, a Sly mógł – z sukcesem i właściwą sobie charyzmą – skupić się na graniu.

/ 7Jazda bez trzymanki

Obraz
© Monolith Films

O akcji ledwie kilka słów. Stara paczka znowu razem: na zlecenie Churcha (Bruce Willis) wobec którego Ross (Stallone) ma pewien dług,* podejmuje się kolejnego, pozornie banalnego zadania.*

Akcja przybiera niespodziewany i nieprzyjemny kierunek, kiedy jeden z „niezniszczalnych” zostaje zgładzony przez demonicznego, mówiącego ze wschodnim akcentem wroga... i tu zaczyna się jazda bez trzymanki.

/ 7Krew się leje

Obraz
© Monolith Films

Eksplozje, szturmy, strzelaniny i podstępy. Egzotyczna piękność, męska przyjaźń i obrazowo chlupocząca krew, której rozprysków realizator nie szczędzi widzowi ani przez chwilę.

Nic w „Niezniszczalnych 2” nie jest jednak na serio, każde wydarzenie to kolejne „oczko” puszczone do widza.

Razem z bohaterami bawimy się w rozpoznawanie sytuacji, które doskonale znamy i układanie ich w nowy, ekscytujący schemat.

/ 7Słynne one-linery

Obraz
© Monolith Films

W Niemczech ten sam aktor dubbinguje Arnolda Schwarzeneggera i Sylvestra Stallone.

Ponieważ podkładanie głosu jest tam normą, przy okazji „Niezniszczalnych” biedny dubber musiał się pewnie nieźle namęczyć. Napisy, z którymi puszczany jest film w Polsce, to dużo korzystniejsze rozwiązanie.

Nie tylko pozwalają delektować się starannie wypracowanymi, przez lata doprowadzanymi do perfekcji, manierami mówienia i modulowania głosu poszczególnych aktorów.

/ 7Musieli się świetnie bawić

Obraz
© Monolith Films

Fanom z lepszą znajomością angielskiego pozwoli to również wyłapać zagubione w tłumaczeniu drobne dowcipy i językowe żarciki, które udowadniają, jak wielką frajdę musieli mieć twórcy scenariusza dworując sobie radośnie z kojarzonych z ekranowymi bohaterami kwestii, powiedzonek i filmów.

"Niezniszczalni 2" to opakowany w błyszczący, papierek wielowarstwowy prezent, który na każdym poziomie smakuje inaczej - ale równie dobrze. I chyba nie ma gustu, którego by nie potrafił zaspokoić.

Anna Tatarska/WP

Wybrane dla Ciebie

Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów