Nikt nie jest doskonały

Dwóch facetów. W rzeczywistości, przegranych. Jeden jest pisarzem, a może raczej tak mu się tylko wydaje? Drugi aktorem, który obecnie już tylko czasem ląduje w reklamówkach... Pisarz jest typowym mężczyzną wrażliwym, koneserem win; aktor podrywaczem i bezpruderyjnym szaleńcem, ale jak mówią – „przeciwieństwa się przyciągają” – tak więc oni zostali przyjaciółmi już na studiach.

Obydwaj wybierają się w podróż swojego życia. Na wyprawę, która ma być tygodniem kawalerskim, dla opuszczającego wolny stan aktora. Tygodniem pełnym kalifornijskich winnic, degustacji, wspomnień i pogaduch, beztroski i lenistwa, ale w dobrym guście. Ostatnich wolnych chwil, nim aktor da się zaobrączkować. Problem jednak w tym, że obydwaj spotykają na swej drodze... kobiety. I obydwaj stawiają im czoła. Dzielnie!

Pisarz jak zwykle będzie ostrożny, tym bardziej, że jego była żona właśnie wyszła za mąż, ale da się zauroczyć, aktor... pójdzie na całość. A nawet więcej – zakocha się. I co teraz? Co z jego planowanym małżeństwem? Co z przyjaźnią?

Oto kolejna opowieść drogi. Prowadząca od winnicy do winnicy. Przegadana, pełna obrazów, dostosowanej, wysmakowanej muzyki i cichych głosów. Pełna sprzeczności i pytań o sens życia. O to, czy można odrzucać miłość... i marzenia? Czy można się zakochać, gdy ślub już za kilka dni?

Opowieść o wciąż niespełnionych marzeniach, nie wydanej książce, oraz niskim, mimo wszystko, poczuciu wartości, które przejawiają obydwaj panowie. Jeden stara się je zatopić w alkoholu i zaćpać, inny znowu woli kobiety. Jak sobie poradzą sami, razem, w oparach wina, gdy nagle wszystko wolno i można przybrać każdą z masek?

Film początkowo nudzi, miejscami przytłacza i trudno doszukiwać się w tym „psychicznym wypruwaniu flaków” śladów komedii. Bohaterowie raczej przypominają parę z „Ellinga”. Są malowniczy, specyficzni, ale i jedyni w swoim rodzaju. Oferują nam swoje własne historie z niepełnym zakończeniem, ale też wystawiają widza na próbę, gdyż trzeba wiele siły i samozaparcia, by do niego dotrzeć.

A warto... Bo ten film trzeba obejrzeć dokładnie, wchłonąć każde słowo i każdy obraz, pewnie najlepiej przy butelce dobrego wina. Zrozumieć, pozwolić mu się oczarować. Przyjąć te wzloty i o wiele częstsze upadki, kopiące i tak pełzające jestestwo.

Kreacje głównych bohaterów, czyli: Paula Giamattiero oraz Thomasa Hadena Churcha, pod pałeczką reżysera Alexandra Payne’a, zlepiły się w jedno z lepszych dzieł. Udało im się stworzyć z jednej strony bardzo różne postacie, z drugiej, tak do siebie podobne, aż wspólne w mianowniku – samotność i w poszukiwaniu spełnienia. Bo ich życie, to ciągłe poszukiwanie szczęścia, choć niektórzy uważają, że nie to jest najważniejsze. Poszukiwanie miłości i drugiej osoby, spełnienie marzeń, oraz odnalezienie swojej własnej, bezpiecznej przystani.

Za pierwszym razem film nas wcale nie zachwycił. Dopiero potem odkryliśmy w nim całą ferię barw i uczuć. Pozostał w nas jak wspomnienie własnych przeżyć, zmusił do analizy dokonań. Bo „Bezdroża”, to film, który tak naprawdę jest opowieścią o każdym z nas. Jeżeli tylko odważymy się przyznać do tego, że nie wszystko nam się udało. No, chyba, że jesteście idealni. Podobno i tacy ludzie się zdarzają?

Wybrane dla Ciebie
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"