Nowe informacje o stanie zdrowia Carrie Fisher
Dwa dni temu aktorka Carrie Fisher, znana przede wszystkim z roli księżniczki Lei w sadze "Gwiezdne wojny", trafiła do szpitala w stanie krytycznym. 60-letnia gwiazda przeszła rozległy zawał serca. Znane są już nowe informacje dotyczące jej zdrowia.
Amerykańska aktorka doznała ataku serca podczas podróży lotniczej z Londynu do Los Angeles. W pewnym momencie kobieta przestała oddychać. Pasażerowie i obecny na pokładzie samolotu lekarz podjęli próbę reanimacji. Natychmiast po wylądowaniu maszyny Carrie Fisher została przewieziona do szpitala w Los Angeles. Początkowe informacje pojawiające się w mediach nie napawały optymizmem. Stan aktorki określany był jako krytyczny. Miłośnicy talentu gwiazdy z niepokojem oczekiwali kolejnych doniesień. Obecnie wiadomo już, że lekarzom udało się ustabilizować stan Fisher. Choć nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii, jej życie nie jest w tej chwili zagrożone.
Carrie jest na oddziale intensywnej opieki medycznej. W tym momencie tylko tyle mamy do powiedzenia. Życzmy jej powrotu do zdrowia i pełni sił - powiedział Todd Fisher w rozmowie z E!.
Za zdrowie aktorki trzyma również kciuki jej filmowy partner, wcielający się w rolę Hana Solo, Harrison Ford. Jestem głęboko poruszony i zszokowany stanem zdrowia mojej drogiej przyjaciółki. Moje myśli i modlitwy kieruję do Carrie, jej rodziny i przyjaciół - powiedział w rozmowie z Hollywood Reporter.