Nowy zwiastun filmu "Matylda" doleje oliwy do ognia? Michalina Olszańska w pikantnej scenie
W sieci pojawił się nowy zwiastun filmu "Matylda" z Michaliną Olszańską w tytułowej roli. Rosyjska produkcja nie miała jeszcze premiery, ale od dawna wzbudza ogromne kontrowersje. Ze względu na jej tematykę środowiska związane z Cerkwią Prawosławną domagają się ingerencji prokuratury. W kręgach władzy pojawiają się głosy nazywające film antyrosyjskim. Obrazu broni natomiast środowisko filmowców.
W ciągu zaledwie 20 godzin od publikacji klip został odtworzony blisko 250 tys. razy. Materiał promocyjny jest tym bardziej kontrowersyjny, że w jednej ze scen polska aktorka odsłania pierś. W filmie Olszańska gra Matyldę Krzesińską, tancerkę baletową polskiego pochodzenia.
- Niedawno w Rosji grałam kochankę cara Mikołaja II, Matyldę Krzesińską. To rola baletnicy, księżniczki w pięknych sukniach, totalnie dobrej postaci. Wybuchła w związku z tym afera, bo Mikołaj II jest świętym w Kościele prawosławnym i nie może mieć kochanki– wspominała Michalina Olszańska w rozmowie z Łukaszem Knapem.
To właśnie filmowy związek Matyldy z carem Mikołajem II stał się zarzewiem konfliktu i uczynił z Olszańskiej twarz skandalu, jaki wybuchł za naszą wschodnia granicą. Organizacja "Państwo prawosławne - święta Ruś" rozsyłała do kin listy z apelem o niewyświetlanie "Matyldy" i ostrzeżeniem, że rozpowszechnianie tego filmu będzie odbierane jako atak na Cerkiew i prowokacja do "rosyjskiego Majdanu". Na oskarżenia te odpowiedzieli rosyjscy filmowcy, którzy próby zablokowania premiery "Matyldy" nazywają cenzurą i próbą hamowania rozwoju sztuki.
Zwiastun budzącego kontrowersje filmu prezentujemy powyżej. Jego reżyserem jest Aleksey Uchitel. Premiera w Rosji przewidziana jest na 25 październik 2017 roku. Czy do niej dojdzie? Czas pokaże.