Roztrwonił cały majątek. Nie jest już najbiedniejszą gwiazdą Hollywood
Nicolas Cage nie jest już finansowym bankrutem, nie musi brać każdej roli, którą mu zaproponują, ale wciąż pojawia się w kilku projektach rocznie. Dużo produkcji z jego udziałem nie jest najwyższych lotów, ale są wśród nich także dobre filmy. Jednym z nich jest przebój Amazon Prime Video "Tuż po zmroku".
W latach 90. ubiegłego wieku Nicolas Cage był jednym z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających aktorów w Hollywood. Jego problem polegał jednak na tym, że dużo więcej wydawał niż zarabiał. Z powodów finansowych groziło mu nawet więzienie. Gwiazdor "zapominał" bowiem o konieczności płacenia podatków. W pewnym momencie jego zadłużenie wobec skarbówki, po wyprzedaży majątku, sięgało ponad 6 mln dolarów.
W wieku 40 lat Nicolas Cage stał się bankrutem. Żeby wygrzebać się z problemów brał udział w każdym możliwym projekcie. Nie gardził nawet gażą, która sięgała kilkuset tysięcy dolarów (w szczytowym punkcie kariery za jedną rolę zgarniał nawet 20 mln dolarów) oraz "fuchami" w rodzaju konferansjerki na weselach bogatych ludzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tuż po zmroku - Premiera 21.05.2024 na Cineman.pl
Po latach Cage wyszedł na prostą, ale, ku zaskoczeniu wielu osób, wciąż występuje w kilku filmach rocznie, często za stosunkowo małe wynagrodzenie. Twierdzi, że lubi swoją pracę i nie widzi nic dziwnego w fakcie, że, jak prawie każdy dorosły człowiek, w poniedziałek rano wychodzi z domu, by zarabiać pieniądze. I tak, w ciągu ostatnich dwóch lat mogliśmy go oglądać w aż dziesięciu nowych filmach.
Najwyżej ocenianą produkcją z Nicolasem Cage’em z tego okresu jest bez wątpienia horror "Kod zła". Jego kreację krytycy porównywali do Hannibala Lectera i oscarowej roli Anthony’ego Hopkinsa w "Milczeniu owiec". Dobre recenzje zebrał także inny film grozy "Tuż po zmroku", choć w kinach poniósł spektakularną klęskę. W Stanach zarobił zaledwie 830 tys. dolarów.
Brak zainteresowania filmem w amerykańskich kinach sprawił, że w większości krajów na świecie "Tuż po zmroku" trafił bezpośrednio do streamingu. W Polsce można go oglądać m.in. na platformie Amazon Prime Video, gdzie od tygodnia jest najpopularniejszym tytułem pośród filmów fabularnych.
"Tuż po zmroku" przedstawia świat po apokalipsie. Na położonej na odludziu farmie mieszka Paul (Nicolas Cage) z dwoma nastoletnimi synami. Za dnia wiodą spokojne życie, ale po zmroku muszą mieć się na baczności. Z ukrycia wychodzą wówczas krwiożercze istoty. Kiedy pewnego razu jeden z synów nie wraca do domu, Paul postanawia wyruszyć na niebezpieczne poszukiwania.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: