O jeden kamień za daleko ''127 godzin''

90 minut napięcia, przygody i dobrej zabawy zwieńczonego pouczającym zakończeniem. Film dla fanów sportów ekstremalnych. Ku przestrodze.

Każda recenzja i streszczenie tego filmu może tylko zniszczyć dobrą zabawę podczas oglądania go. Więc jeśli chcesz przeżyć przygodę po prostu idź do kina na „127 godzin”. To po prostu trzeba zobaczyć!

Aron jest młodym, przystojnym, błyskotliwym i zabawnym facetem. Uwielbia szybką jazdę na rowerze, wspinaczkę, chodzenie po górach. Kocha adrenalinę, jest od niej uzależniony. Każdy weekend spędza na wędrowaniu po kanionach w Utah.

Tak jest i tym razem. Szybki prysznic przed wyjściem, woda, trochę jedzenia, lina i kamera. Aron wszystko pakuje do plecaka i już pędzi na kolejny wypad w góry. Podczas samotnej wędrówki spotyka dwie studentki, którym pokazuje uroki kanionu. A potem biegnąc dalej zostanie uwięziony na pięć dni przez kamień, który go skutecznie unieruchomi. Jak sobie z tym poradzi?

Zobaczymy heroiczną walkę o przetrwanie i niebywały hart ducha Arona. Na końcu okaże się jak zwykle to samo. Najważniejsze w życiu to miłość, rodzina. Ludzie i relacje z nimi. Tylko, dlaczego potrzebujemy tak ekstremalnych doświadczeń, żeby to zrozumieć?

Najbardziej niesamowite w tym filmie jest to, że to co oglądamy w wygodnych kinowych fotelach wydarzyło się naprawdę. Aron Ralston jest alpinistą, który opisał w książce swoją historię. To naprawdę niewiarygodne, co przeżył ten człowiek. Danny’iego Boyle’a zachwyciła ta książka i postanowił zrealizować na jej podstawie film.

Film nakręcony jest w bardzo szybkim tempie – odzwierciedla ono tempo życia Arona. Reżyser po raz kolejny sięgnął po formułę teleturnieju telewizyjnego. Tym razem jako spowiedzi głównego bohatera. Aron zdaje sobie sprawę, jakim jest egoistą i jak przez swoje pasje ranił najbliższych. I jak uzależnienie od adrenaliny odsuwa go od prawdziwego życia.

Show, jakie funduje nam Boyle jest niezapomniane. Wciska w fotele. Szczególnie, kiedy uświadomicie sobie, że to wydarzyło się naprawdę. Brawa i dla reżysera, który umiejętnie potrafi skupić uwagę widza przez cały film, rewelacyjnie budując napięcie. Brawa dla aktora, który udźwignął tak trudną rolę.

Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste