"Oszaleliście? Wy tak na serio?". Karolina Piotrowska nie wytrzymała i stanęła w obronie Marcina Dorocińskiego

Okazuje się, że powrót pamiętnego Despero, w którego 12 lat temu wcielił się Marcin Dorociński, nie wszystkim się podoba. W obronie aktora i nowego "Pitbulla" stanęła dziennikarka TVN Karolina Piotrowska.

Karolina Piotrowska na ramówce TVN Style
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Grzegorz Kłos

"Pitbull: Ostatni pies" – właśnie taki tytuł pojawił się na pierwszej stronie scenariusza, którą można oglądać na Facebooku Marcina Dorocińskiego. Odtwórca niezapomnianej roli "Despero" w "Pitbullu" z 2005 r. dał jasno do zrozumienia, że nie miał żadnych oporów przed przystąpieniem do pracy nad kolejną odsłoną kultowego cyklu:

Nie ulega wątpliwości, że to najważniejsza informacja filmowa miesiąca, ba, może nawet roku. Pierwszy "Pitbull" wciąż cieszy się popularnością, a wiadomość, że za sterami zasiadł Pasikowski, to świetny prognostyk. Jednak najwyraźniej nie dla wszystkich.

Pod wpisem Dorocińskiego pojawiło się kilka krytycznych komentarzy – m.in. tych, którzy nie wyobrażają sobie "Pitbulla" bez Patryka Vegi. Ale okazuje się, że nie tylko tam. O sprawie pisze na Facebooku Karolina Piotrowska.

- Ludzie, wracam z konferencji TVN Style, a w skrzynce prośby o to, żebym napisała, że Dorociński "się sprzedał", bo zagra w "Pitbullu". Oszaleliście? Wy tak na serio? Aktor gra, bo go rola interesuje, jest dla niego zawodowym wyzwaniem, bo jest scenariusz dobry, bo reżyser jest spoko. Jeśli wraca kultowy Despero, jedna z ciekawszych postaci męskich w polskim kinie, jestem ZA – zaczyna swój wpis dziennikarka TVN, który polubiło półtora tysiąca użytkowników.

I trzeba mieć dużo złej woli, aby się z nią nie zgodzić. Zwłaszcza, że kariera Dorocińskiego tak na dobrą sprawę zaczęła się właśnie od filmu Patryka Vegi z 2005 r. Jeśli więc ktoś zarzuca mu koniunkturalizm, to nie ma pojęcia o jego aktorskim dorobku.

Można przypuszczać, że wzburzenie internautów wywołała informacja, że w obsadzie znalazła się także Dorota "Doda" Rabczewska. Dziennikarka TVN jednak uspokaja:

- Pasikowski jest reżyserem z gatunku tych wybitnych, jesli robi jakiś film, to raczej wie, po co i dla kogo. A jeśli w nim jest Dorociński, Mohr, Nosowska, to zniosę nawet Dodę, bo kto jak kto, ale Władek ją okiełzna.

- Nie ocenia się filmu PRZED premierą. Błagam, wyluzujmy. Spotkajmy się w kinie. PEACE – kończy swój wywód Piotrowska i chyba trudno o lepszą puentę.

Obraz
© East News
Marcin Dorociński
© ONS.pl

Ile zarobiły największe polskie hity 2016? Kwoty zwalają z nóg:

Wybrane dla Ciebie
Kristen Bell krytykowana za wpis rocznicowy. "Nietaktowne"
Kristen Bell krytykowana za wpis rocznicowy. "Nietaktowne"
Ponad 7 mln widzów. Polski przebój podbija świat
Ponad 7 mln widzów. Polski przebój podbija świat
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę