Plejada gwiazd na nowych zdjęciach z filmu "Pitbull. Ostatni pies"
Premiera najbardziej oczekiwanego filmu 2018 r. zbliża się wielkimi krokami "Pitbull. Ostatni pies", czyli najnowsza część przebojowej serii, pojawi się w kinach już 15 marca. Prezentujemy nowe zdjęcia, na których znajdują się zarówno aktorzy znani z obecności w poprzednich odsłonach cyklu (Marcin Dorociński, Krzysztof Stroiński i Rafał Mohr), jak też zupełnie nowe postaci grane przez: Dorotę Rabczewską, Cezarego Pazurę, Adama Woronowicza i Agnieszkę Kawiorską.
Nad nowym "Pitbullem" czuwa autor jego scenariusza i reżyser Władysław Pasikowski – kultowy twórca filmów, które na długie lata zapadły w pamięci polskiej publiczności, w tym m.in. obu części "Psów", "Krolla", "Jacka Stronga" oraz serialu "Glina".
Nowe zdjęcia
O czym będzie "Pitbull: Ostatni pies"? Kiedy ginie Soczek, partner Majamiego, policjanci z wydziału terroru rozpoczynają dochodzenie. Schwytanie sprawcy uważają nie tylko za swój obowiązek, ale też punkt honoru. Niestety, wydział jest przetrzebiony zmianami organizacyjnymi i zwolnieniami.
Nadchodzi Czarna Wdowa
W tej sytuacji, aby stawić czoła gangsterom, stołeczny komendant ściąga do Warszawy rozproszonych po prowincji, doświadczonych policjantów. W stolicy pojawiają się Despero, Metyl oraz - prosto z Waszyngtonu - Nielat, zwany obecnie Quantico. Tymczasem w walce o dominację nad miastem, toczonej między gangami z Pruszkowa i Wołomina, pojawia się trzeci, znaczący gracz - Czarna Wdowa.
Pasikowski o produkcji
- Staję na planie "Pitbulla 3" jak przed największym wyzwaniem w życiu. Przyjdzie mi się bowiem zmierzyć nie tylko z gigantycznym sukcesem finansowym poprzednich dwóch części, ale także z legendą i doskonałością serialu sprzed 12 lat. Zostawiony sam sobie pewnie bym się nie podjął, ale szczęśliwie wspierają mnie producent wspomnianych blockbusterów Emil Stępień i gwiazdorzy kultowego serialu: Marcin Dorociński, Krzysztof Stroiński, Rafał Mohr i Jadwiga Jankowska-Cieślak - mówił Władysław Pasikowski.
"Nie imituję stylu mojego znakomitego poprzednika"
- Nasz film nie będzie to jednak prosty miks artystycznego serialu sprzed lat i kasowych filmów z zeszłego roku, ponieważ… zmienił się reżyser i scenarzysta. Próbuję nakręcić sensacyjny film tak, jak potrafię najlepiej zrobić to ja. Nie imituję stylu mojego znakomitego poprzednika. Może stąd tytuł filmu "Pitbull. Ostatni pies"- mówił scenarzysta i reżyser.
Doda wzbudza nadzieję
- Niby gatunkowo pitbull, ale w szerszym znaczeniu jednak pies - tłumaczył Pasikowski. - Będzie więc dużo starego, ale też więcej nowości. Najbardziej oczekuję występu Doroty Rabczewskiej znanej Państwu bardziej jako Doda, i nowej muzyki, z którą pierwszy raz będę miał do czynienia. A o czym jest film? Jak zwykle o twardej przyjaźni, zasadach, tyranii złych ludzi i oczywiście o miłości.
Linda odmówił
Entuzjazmu Pasikowskiego nie podzielał Bogusław Linda, który usłyszał od reżysera propozycję angażu, ale z miejsca odmówił. Aktor opowiedział o tym na niedawnym spotkaniu z fanami:
- Władysław Pasikowski do mnie zadzwonił miesiąc temu i mówił: "Mam do zrobienia taki film. Mógłbyś to zrobić dla mnie?"
Kiedy Linda usłyszał, że chodzi o film "Pitbull. Ostatni pies" z Dodą w roli głównej, od razu odmówił. - Osz ty ch..u - usłyszał w odpowiedzi od Pasikowskiego.
Dlaczego Vega zrezygnował z realizacji?
Przypomnijmy, że z realizacji nowej odsłony zrezygnował Patryk Vega. Rzekomo powodem decyzji był angaż Dody. - Czuję się w obowiązku dać kilka słów wyjaśnienia fanom, którzy zżyli się z marką i byli z nami przez cały czas - wyjaśniał.
Dlaczego Vega zrezygnował z realizacji?
- Nie robię kolejnego "Pitbulla", ponieważ próbowano mi narzucić pomysł obsadowy niezgodny z moim poczuciem poziomu artystycznego. Czuję się odpowiedzialny za własne kino jak za swoje dziecko. W tej sytuacji uznałem, że wolę w ogóle nie robić tego filmu, niż mam nakręcić coś, czego będę się wstydził latami - wyjaśniał Vega.
Będzie kolejny hit?
Przypomnijmy, że dwa poprzednie filmy z serii "Pitbull", które trafiły do kin w 2016 r., są jednymi z największych przebojów ostatnich lat. "Pitbull: Niebezpieczne kobiety" odnotowały najlepszy weekend otwarcia w kategorii polskich filmów (prawie 770 tys. widzów), łącznie przyciągając do kin ponad 2,8 mln osób.
Szacuje się, że przychody z tego filmu wyniosły ponad 58,5 mln zł.
Powrót Despero
Marcin Dorociński cieszył się z powrotu do roli Despero i po zakończeniu zdjęć do nowego "Pitbulla" uważa, że będzie to świetny film. Przypomnijmy, że aktor wcielał się w tę postać w serialu i filmie "Pitbull", którymi Patryk Vega zasłynął w latach 2005-2008.
Czy "Pitbull: Ostatni pies" będzie godnym następcą poprzedników? Przekonamy się 15 marca.