''Pod Mocnym Aniołem'': Oto film, który zachwieje Polską! [wideo]
Oto film, który zachwieje Polską! Po spektakularnym, artystycznym i komercyjnym sukcesie "Drogówki", "Róży" i "Wesela", Wojtek Smarzowski powraca z najnowszą produkcją "Pod Mocnym Aniołem".
Oparty na znakomitej powieści Jerzego Pilcha (Nagroda Literacka NIKE 2001) obraz, to wstrząsająca, choć nie pozbawiona humoru, opowieść o nałogu i o miłości. Imponujący doborową obsadą film (m.in. Robert Więckiewicz, Marcin Dorociński, Adam Woronowicz,Kinga Preis, Agata Kulesza, Arkadiusz Jakubik, Iza Kuna, Marian Dziędziel, Andrzej Grabowski, Jacek Braciak i Julia Kijowska) trafi na ekrany kin 17 stycznia 2014 roku. Dystrybutorem „Pod Mocnym Aniołem” jest Kino Świat.
Jerzy (Robert Więckiewicz) jest pisarzem i alkoholikiem. Poznajemy go w momencie, w którym uwierzył, że może wygrać z nałogiem. Zakochuje się w młodej dziewczynie (Julia Kijowska) i wreszcie czuje, że ma po co i dla kogo żyć. Jednak nie wytrzymuje długo. Pewnego dnia idzie prosto do baru Pod Mocnym Aniołem, gdzie zaczyna pić...
Wkrótce trafia na odwyk, gdzie spotyka doktora Granadę (Andrzej Grabowski), personel (m.in. Iza Kuna, Robert Wabich) i innych pacjentów (Jacek Braciak, Kinga Preis, Marian Dziędziel, Marcin Dorociński, Arkadiusz Jakubik, Lech Dyblik, Iwona Wszołkówna, Iwona Bielska, Krzysztof Kiersznowski), którzy tworzą niezwykle barwną galerię postaci. Jedną z metod leczenia jest czytanie spisanych wcześniej opowieści, z czasów kiedy się piło. Swoje historie, zabawne i niekiedy wstrząsające, opowiedzą: reżyser, ksiądz, policjant, kierowca TIR-a, farmaceutka, robotnik, fryzjerka i inni. Wszyscy piją, bo picie to nasz sport narodowy.
"Chciałbym, żeby przez pierwszą część filmu widz się świetnie bawił (kto z nas się nie śmiał z pijaka?), przez następną czuł narastające zażenowanie, a na koniec, żeby przerażony milczał" -Wojtek Smarzowski.
Materiał z planu:
"Z powieści Jerzego Pilcha oraz z mojego - sądzę, że mogę tak napisać - niegrzecznego widzenia kina można zmontować ekstra-mocny koktajl. Będzie miał sporo kolorów, bo pracuję z aktorami na półtonach i niuansach, będzie międzynarodowy, bo wierzę, że są szanse na festiwale i zapewniam, że będzie popularny, bo picie to jednak cały czas nasz sport narodowy. Tylko z tym kacem każdy będzie sobie musiał radzić sam" - Wojtek Smarzowski.
Premiera filmu zaplanowana jest na 17 stycznia 2014 roku.