WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Podkładał głos Rademenesowi i żartował z jego śmierci. Ludzie uwierzyli w plotkę o wypchanym kocie

Obraz
Źródło zdjęć: © Filmpolski.pl

/ 7Maciej Zembaty miałby dzisiaj 74 lata

Obraz
© Filmpolski.pl

Jedni zapamiętali go jako utalentowanego tłumacza, specjalistę od tekstów Leonarda Cohena, a także zdolnego poetę, satyryka i muzyka - innym już zawsze będzie się kojarzył przede wszystkim z kotem Rademenesem (na zdjęciu trzymany na rękach przez Daniela Kozakiewicza), któremu użyczał głosu w popularnym serialu "Siedem życzeń".

Maciej Zembaty, urodzony 16 maja 1944 roku, odnosił imponujące sukcesy zawodowe, stworzył kilka udanych scenariuszy i zasłynął również dzięki specyficznemu, wyjątkowo czarnemu poczuciu humoru.

Nieco gorzej wiodło mu się w życiu prywatnym - długo nie mógł znaleźć szczęścia w miłości; w stworzeniu stabilnego związku z pewnością nie pomagała mu ciężka choroba, z którą artysta zmagał się przez długie lata.

/ 7Cudowne dziecko

Obraz
© Forum

W młodości uchodził za "cudowne dziecko"; rodzice (mama nauczycielka i ojciec profesor prawa) wyjątkowo dbali o jego wykształcenie, toteż Zembaty pod tym względem znacznie przewyższał swoich rówieśników. Chociaż wszyscy byli przekonani, że w przyszłości chłopak zrobi karierę naukową, on wybrał zupełnie inną drogę i obwieścił, że zamierza zostać aktorem.

Bez problemu dostał się do łódzkiej filmówki - ale wkrótce z niej wyleciał. Jak twierdził, tylko dlatego, że odbił dziewczynę starszemu i wpływowemu koledze po fachu, Zygmuntowi Kęstowiczowi. Zaraz potem postanowił, że zostanie reżyserem - ale i na tym wydziale długo miejsca nie zagrzał.

/ 7Popularny serial

Obraz
© Filmpolski.pl

Ponieważ nie wyobrażał sobie, że miałby porzucić branżę filmową, z którą czuł się mimo wszystko mocno związany, zaczął pisać scenariusze - największą popularnością cieszył się naturalnie ten do serialu "Siedem życzeń".

- "Siedem życzeń" to współczesna baśń oparta na odwiecznej bajkowej zasadzie – co pomyślisz, to się stanie. Bohater staje przed możliwością zrealizowania dowolnych siedmiu życzeń i tylko od niego samego zależy, czy wybierze dobrze, czy źle. "Siedem życzeń" to siedem doświadczeń, dzięki którym bohater uczy się i doskonali – a wraz z nim powinni się uczyć także widzowie - mówił o swoim dziele.

/ 7Makabryczna plotka

Obraz
© Forum

Zembaty odpowiadał nie tylko za scenariusz "Siedmiu życzeń" - to również on użyczył głosu Rademenesowi, czarnemu kotu. I to także on odpowiada za makabryczną informację, która pojawiała się w mediach. Na którymś spotkaniu Zembaty zażartował, że ponieważ czarny kot grający Rademenesa zachowywał się przed kamerami wyjątkowo niesfornie i nie reagował na polecenia, znużeni zachowaniem zwierzęcia członkowie ekipy postanowili skrócić jego życie. Kot miał zostać uśpiony, wypchany i wykorzystany jako zwykły rekwizyt...

Plotkę zdementowano dopiero po latach - ekipa zapewniała, że wypchany kot, który pojawił się w kilku scenach, nie stracił życia na planie, był bowiem eksponatem wypożyczonym z uczelni.

/ 7Burzliwy związek

Obraz
© Forum

Zembaty, dzięki charyzmie i poczuciu humoru, nie narzekał na brak zainteresowania wśród kobiet - jego pierwszą żoną została Ewa Pokas, piękna aktorka, którą poznał jeszcze w PWST. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Zembaty twierdził, że żona stale go zdradzała; nieustanne awantury i sceny zazdrości doprowadziły do rozpadu ich małżeństwa po zaledwie dwóch latach.

Zembaty pocieszenia szukał w ramionach Ewy Gargulińskiej, plastyczki, ale z nią również mu nie wyszło - kobieta miała dość jego intensywnego, zakrapianego alkoholem i imprezowego trybu życia.

/ 7Ciężka choroba

Obraz
© Forum

Wsparcie i zrozumienie znalazł dopiero w trzecim małżeństwie, z Magdaleną. Żona, która z niepokojem obserwowała zachowanie męża, namówiła go na wizytę u specjalisty. Tam okazało się, że Zembaty cierpi na chorobę dwubiegunową, która sprawiała, że artysta stawał się nieprzewidywalny i po okresie euforii wpadał w prawdziwą depresję.

Magdalena dbała, by mąż brał lekarstwa i chodził na wizyty u lekarza, ale wreszcie miała dość. Zembaty próbował jeszcze ułożyć sobie życie z Elżbietą Dębską, jednak z czasem zdał sobie sprawę, że choroba uniemożliwia im normalne funkcjonowanie, i nie chcąc jej jeszcze bardziej unieszczęśliwiać, postanowił odejść.

/ 7"Jestem wolny"

Obraz
© East News

Choroba miała destrukcyjny wpływ nie tylko na jego związki, ale także i karierę. Zdarzało się, że na scenie nie był w stanie wykonać przygotowanych wcześniej utworów. Kilka razy zasłabł. Gdy wpadał w depresję, nic go nie obchodziło i zawalał kolejne zlecenia. Potem wpadał w euforię; imprezował, stawał się duszą towarzystwa i brylował na scenie.

Sam twierdził, że wreszcie udało mu się pokonać chorobę; powtarzał też, że jest człowiekiem szczęśliwym.

- Po epizodach maniakalno-depresyjnych, z których przez pewien czas wychodziłem, lepiej pojmuję swój obecny stan szczęśliwości. No i jestem wolny. Wiem, co jeszcze w życiu muszę zrobić – mówił w tygodniku "NIE" 3 lata przed śmiercią.

Miał wiele planów, których nie udało mu się zrealizować. Zmarł nagle, 27 czerwca 2011 roku, w wyniku zatrzymania akcji serca.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów