Poruszona publika na pokazie ostatniego filmu wyprodukowanego przez Piotra Woźniaka-Staraka. Wdowa nie kryła łez
Seans "Ukrytej gry" z udziałem twórców filmu i rodziny tragicznie zmarłego producenta na festiwalu w Gdyni wywołał sporo emocji. Poruszona widownia przez kilka minut oklaskiwała ostatnie dzieło Piotra Woźniaka-Staraka.
W piątkowym popołudniowym pokazie “Ukrytej gry” w reżyserii Łukasza Kośmickiego uczestniczyła Agnieszka Woźniak-Starak oraz Anna i Jerzy Starakowie. Dla rodziny zmarłego producenta był to bardzo emocjonalny pokaz.
Widzowie filmu postanowili okazać im wsparcie w postaci gromkiego aplauzu. Przez kilka minut po seansie bili oni brawo. Nie obyło się bez owacji na stojąco.
"Ukryta gra" jest thrillerem szpiegowskim rozgrywającym się w czasach zimnej wojny. Amerykański geniusz matematyki (Bill Pullman)
ma stoczyć turniej szachowy z sowieckim mistrzem na terenie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Pod pozorem gry toczy się rywalizacja nuklearna.
Film wyprodukowany przez Piotra Woźniaka-Staraka bierze udział w Konkursie Głównym 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Laureatów poznamy w sobotę o godz. 19.