Anka i Jerzy czekają w szpitalu na informacje o Janku. Czy Janek coś przedawkował? Do szpitala dociera zdenerwowana Elka. Czuje się winna, martwi się o syna, ale nie zamierza odwołać swojego przyjęcia.
Na bankiecie pojawia się Marcel Ostrowski - właściciel Kardamonu. Jak wszyscy goście jest zachwycony daniami zaserwowanymi przez Ankę. Elka próbuje umniejszyć nieco jej zasługi. Czy to się uda?