[recenzja] ''Maraton tańca'': Terapia

[recenzja] ''Maraton tańca'': Terapia
SKOMENTUJ

Tytuł nie kłamie. Ten film to prawdziwy maraton. Potrafi wymęczyć, udręczyć, rzucić na kolana i sprawić, że finisz okaże się długo wyczekiwaną ulgą. Autorka *Magdalena Łazarkiewicz przyznaje: to dla niej forma autoterapii po śmierci męża, reżysera Piotra Łazarkiewicza i producentki Anny Iwaszkiewicz. A z filmowymi terapiami bywa różnie: czasem z kozetki wykluwają się arcydzieła, przeważnie jednak brakuje na niej miejsca dla samego widza. I tak jest tym razem.*

Podczas rozgrywającego się w dolnośląskim miasteczku festynu zorganizowany zostaje tytułowy maraton, w którym udział biorą wszyscy mieszkańcy. Nagroda, 50 tysięcy złotych, jest tyleż kusząca, co potrzebna każdemu z osobna. Na spłatę długów, na leki, na własny biznes, a nawet… pogrzeb. Niecodzienny konkurs przyciąga także przyjezdnych - od gwiazdek popu, po bandę złodziejaszków. Każdy ma tu swoją motywację, a te – spętane ze sobą – zaowocują, jak napisałby każdy marketing owiec, serią zaskakujących zdarzeń.

Łazarkiewicz raz wtóry tonie tu w autorskich pseudo-mistycznych poszukiwaniach sensu życia, na których zbudowała całą swoją karierę niezależnego filmowca. Tematyczne zapętlenie ma jednak to do siebie, że wymaga pewnej konsekwencji. „Maraton…” tymczasem, zrealizowany po 11-letniej przerwie, wydaje się oderwanym od swojej macierzy kawałkiem niemożliwej do rozszyfrowania łamigłówki. No bo kto dziś pamięta „Na koniec świata” czy którykolwiek z filmów Łazarkiewicz z lat dziewięćdziesiątych?


Dlaczego, kto, jak? Pozorowana przyczynowość ma tu tylko połowiczne znaczenie, a nieznajomość wcześniejszych dokonań autorki może być pewną przeszkodą w zrozumieniu jej stylistyczno-narracyjnych obsesji. Ale przecież „Maraton…” sam w sobie jest tworem odrębnym, autonomicznym. Co jeśli odrzucimy dotychczasowy dorobek Łazarkiewicz i spojrzymy na film świeżym okiem? Cóż, nie jest dobrze. Naiwna, kuglarska przypowieść o losie, miłości i przeznaczeniu ociera się o pretensję i chybioną ambicję podsumowania kwestii elementarnych.

Nie wątpię, że Magdalenie Łazarkiewicz był ten film potrzebny. Chęć uporządkowania, przewartościowania pewnych spraw, co więcej – poczyniona w obrębie doskonale znanej materii, jest w przypadku każdego artysty oczywista. Ale czy tym razem ta swoista terapia potrzebna jest także nam, postronnym widzom?

Ocena: 3/10, Recenzent: Piotr Pluciński

** [

Obraz

FILM.WP.PL NA TWOJEJ ŚCIANIE. DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**

** [

Obraz

PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )**

** [

Obraz

ZOBACZ JAKI FILM ZNA KAŻDY POLAK! ]( http://film.wp.pl/jaki-polski-film-obejrzalo-najwiecej-widzow-6025274942079617g )**

** [

Obraz

ALE SCHUDŁY! TE GWIAZDY KIEDYŚ WYGLĄDAŁY FATALNIE! ]( http://teleshow.wp.pl/te-gwiazdy-w-sama-pore-wziely-sie-za-siebie-6026603049555073g )**

**[

Obraz

WSTYDLIWA PRZESZŁOŚĆ KUBY WOJEWÓDZKIEGO ]( http://teleshow.wp.pl/wstydliwa-przeszlosc-kuby-wojewodzkiego-6021644318356609g )**

Wybrane dla Ciebie

Erin E. Moriarty opowiedziała o swojej chorobie i apeluje: Nie ignorujcie objawów
Erin E. Moriarty opowiedziała o swojej chorobie i apeluje: Nie ignorujcie objawów
Groźby pod adresem aktorki. Skrytykowała popularny program dla dzieci
Groźby pod adresem aktorki. Skrytykowała popularny program dla dzieci
Już 170 mln widzów na całym świecie. A na tym się nie skończy
Już 170 mln widzów na całym świecie. A na tym się nie skończy
Nimfomanka? Aktorka stanowczo dementuje
Nimfomanka? Aktorka stanowczo dementuje
"Chora, erotyczna fantazja". Aktorka odpowiada na zarzuty
"Chora, erotyczna fantazja". Aktorka odpowiada na zarzuty
Gwiazdor "American Pie" o uzależnieniu. "Grzebałem w śmietniku"
Gwiazdor "American Pie" o uzależnieniu. "Grzebałem w śmietniku"
Ważne wieści dla fanów "Reachera". Gwiazdor opublikował zdjęcie
Ważne wieści dla fanów "Reachera". Gwiazdor opublikował zdjęcie
Pęknięta łękotka, rany i siniaki. Aktorka pozywa producentów
Pęknięta łękotka, rany i siniaki. Aktorka pozywa producentów
Stephen King zachwycony nowym horrorem. "Król przemówił"
Stephen King zachwycony nowym horrorem. "Król przemówił"
Kryły ją tylko grube sploty. Aktorka wybrała nietypową "nagą sukienkę"
Kryły ją tylko grube sploty. Aktorka wybrała nietypową "nagą sukienkę"
Widzowie oglądają na maksa. Najbardziej perwersyjny film XXI wieku
Widzowie oglądają na maksa. Najbardziej perwersyjny film XXI wieku
Aktor jest poważnie chory. Nie powstrzymał łez przed kamerami
Aktor jest poważnie chory. Nie powstrzymał łez przed kamerami