Jan Holoubek o Komendzie. "Ta historia nie ma szczęśliwego finału"
Skazanie na 25-lat pozbawienia wolności niewinnego Tomasza Komendy to jeden z najgłośniejszych skandali we współczesnej Polsce. Gdy wyszedł na wolność, jego życie także nie płynęło spokojnie. Sytuację mężczyzny rozpaczliwie skomentował reżyser "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" Jan Holoubek.
Sprawa Tomasza Komendy wstrząsnęła Polską. Został aresztowany w 2000 r., a w kolejnych latach został oskarżony i niesłusznie skazany na 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo i gwałt na 15-letniej mieszkance z Miłoszyc. Dzięki nagłośnieniu sprawy przez media i zaangażowaniu samego Komendy, mężczyzna po 18 latach opuścił więzienie.
Po wyjściu zza krat Komenda zaczął układać sobie życie. Oświadczył się ukochanej Annie Walter, z którą również doczekał się syna. Ich związek zmienił się drastycznie, gdy mężczyzna dostał pieniądze z odszkodowania. Po rozstaniu z partnerką mężczyzna odsunął się od bliskich. To bardzo pogorszyło relacje z jego matką, która także walczyła o jego wolność. W tle pojawiło się też niepłacenie alimentów na syna, które według Komendy były za wysokie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Komenda dostał od Rafała Collinsa kilka ofert pracy. "Wybrał najtrudniejszą"
Jan Holoubek miał okazję osobiście poznać głównego bohatera swojego filmu "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Dzisiaj jednak nie mają ze sobą kontaktu. Mimo tego reżyser "Doppelgänger. Sobowtór" postanowił skomentować sytuację Tomasza w rozmowie z serwisem Weekend.gazeta.pl.
- Tomek Komenda i Remik Korejwo to jedyni prawdziwi bohaterowie moich filmów, których poznałem też w rzeczywistości. Z Remikiem wciąż mam kontakt, jest w moich produkcjach konsultantem w sprawach dotyczących policji. Z Tomkiem kontaktu nie mam. Myślę, że padło o nim sporo krzywdzących opinii, a ja nie wiem, jak naprawdę jest i co się dzieje w jego życiu. Żałuję, że ta historia nie ma szczęśliwego finału. Liczyłem, że po tylu latach udręki rodzina Tomka Komendy wreszcie znajdzie spokój. Życzę im tego z całego serca - mówił reżyser.
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.