Reżyserzy i aktorzy głośno przeciwko zmianom w polskich sądach. "Nie będzie naszej zgody na zamach stanu"

Polscy twórcy filmowi nie pozostają obojętni na propozycje zmian w polskim sądownictwie. Przedstawiciele środowiska filmowego, w tym Jerzy Radziwiłowicz, Janusz Gajos i Wojciech Smarzowski, podpisali bezprecedensowy list do prezydenta Dudy. Wielu jest także aktywnych w mediach społecznościowych. - Uświadomcie sobie, to są ostatnie dni demokracji! - grzmi Krystyna Janda.

Reżyserzy i aktorzy głośno przeciwko zmianom w polskich sądach. "Nie będzie naszej zgody na zamach stanu"
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Łukasz Knap

- Komentarz jest zbędny, wszystko widzimy gołym okiem, bo teraz głos ma ulica - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Jerzy Radziwiłowicz, który wraz z Danutą Stenką odczytał wczoraj fragmenty Konstytucji RP przed Pałacem Prezydenckim. Zaangażowanie aktora nie dziwi, jeszcze w lutym w wywiadzie mówił o "pęłzającym faszyzmie nad Wisłą". Radziwiłowicz nie ukrywa, że nie będzie to jego ostatnia wizyta pod Pałacem Prezydenckim.

Oburzenia nie kryje również Krystyna Janda (co ciekawe, również grała w "Człowieku z żelaza"), która na Facebooku napisała wprost: "Uświadommy sobie, to są ostatnie dni i godziny demokracji i wolności! Uświadomcie to sobie!".

"Władza myśli, że może robić co chce. Niech usłyszy głos tych, którzy nie godzą się na zamach stanu" - apelował do swoich fanów Maciej Stuhr, który regularnie jest widziany przed Sejmem.

Nie możemy milczeć

"Nie możemy milczeć, kiedy podstawy naszego wspólnego państwa są burzone. Byliśmy świadkami obezwładnienia Trybunału Konstytucyjnego, teraz jesteśmy świadkami wprowadzania niekonstytucyjnych przepisów, które likwidują zasadę trójpodziału władzy i stoją w sprzeczności z zasadami demokracji, spychając Polskę w ustrój autorytarny. Odpowiednim na to określeniem jest zamach stanu. Na to nie ma i nie będzie naszej zgody" - napisali w bezprecedensowym liście otwartym ludzie kultury do prezydenta Andrzeja Dudy.

Podpisali go tłumnie filmowcy, którzy doskonale wiedzą, co znaczy żyć w kraju, w którym ogranicza się podstawowe wolności. Poza Jerzym Radziwiłowiczem i Krystyną Jandą podpis złożyli m.in. Janusz Gajos, Leszek Bugajski, Agnieszka Holland, Juliusz Machulski, Andrzej Seweryn, Jan Kidawa-Błoński, Dorota Kędzierzawska, a także przedstawiciele młodszego pokolenia twórców: Wojciech Smarzowski, Maciej Stuhr, Robert Więckiewicz, Robert Bolesto, Bodo Kox, Borys Lankosz, Władysław Pasikowski, Andrzej Saramonowicz, Agnieszka Smoczyńska, Dorota Kędzierzawska, Jacek Poniedziałek i Piotr Stasik.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (946)